W wielu krajach oprócz podstawowego wymiaru urlopu macierzyńskiego przepisy przewidują także urlop dodatkowy, który można wykorzystać po upływie podstawowego okresu. Zwykle przysługuje on obojgu rodzicom – inna regulacja mogłaby stanowić bowiem przejaw dyskryminacji. Zgodnie z wyrokiem TSUE dodatkowy urlop macierzyński może jednak dotyczyć tylko matek, pod warunkiem, że będzie to uzasadnione celem urlopu.
Dodatkowe urlopy macierzyńskie występują w ustawodawstwie wielu krajów. Jeszcze kilka lat temu również polski Kodeks pracy przewidywał taką możliwość. Zgodnie z uchylonymi obecnie art. 1821 i 1822 po zakończeniu urlopu macierzyńskiego pracownica mogła wziąć dodatkowy urlop macierzyński. Jego wymiar sięgał nawet do 8 tygodni. Przepisy te stosowało się odpowiednio do pracownika-ojca wychowującego dziecko. Dodatkowy urlop przysługiwał również rodzicom adopcyjnym. Teraz wprawdzie przepis ten nie obowiązuje, ale Kodeks pracy przewiduje inne urlopy związane z wychowaniem dziecka. Z nich również mogą korzystać zarówno matki, jak i ojcowie.
Kwestii dodatkowych urlopów macierzyńskich TSUE przyjrzał się w związku z pytaniem prejudycjalnym zadanym przez sąd francuski. Sprawa dotyczyła pracownika, który wnioskował o przyznanie urlopu dla pracownic wychowujących samodzielnie dziecko i spotkał się z odmową. Rzecz w tym, że zgodnie z orzecznictwem krajowym taki dodatkowy urlop macierzyński miał na celu ochronę szczególnych relacji między kobietą i jej dzieckiem w okresie po ciąży i po porodzie. Tym samym udzielanie go ojcu wychowującego dziecko mijałoby się z celem.
Z drugiej strony obowiązująca dyrektywa dotycząca równości szans oraz równego traktowania kobiet i mężczyzn w dziedzinie zatrudnienia i pracy zakazuje wszelkiej dyskryminacji pośredniej i bezpośredniej. Z tego powodu sąd pracy we Francji postanowił zwrócić się do TSUE. Zapytał, czy prawo Unii wyklucza możliwość, by taki dodatkowy urlop macierzyński zastrzeżono tylko dla matek.
Zdaniem TSUE dodatkowy urlop macierzyński tylko dla matek nie musi naruszać dyrektywy
W odpowiedzi TSUE wskazał, że państwo członkowskie ma prawo zastrzec dodatkowy urlop macierzyński tylko dla matek, jeśli pracownice będą z niego korzystać nie jako rodzic, ale ze względu na skutki ciąży, jak i macierzyństwa. W takim wypadku co prawda zachodzi odmienne traktowanie pracowników płci męskiej i żeńskiej, ale ma to swoje uzasadnienie. Wprowadzenie takiego urlopu będzie więc zgodne z dyrektywą, o ile celem urlopu ma być ochrona matki.
Jednocześnie TSUE podkreślił, że nie można uznać, że dodatkowy urlop macierzyński spełnia właśnie ten cel tylko dlatego, że uzyskuje się go tuż po podstawowym urlopie macierzyńskim. Znaczenie ma przede wszystkim to, czy wprowadzenie takiego urlopu ma na celu ochronę kobiet w odniesieniu do skutków ciąży oraz macierzyństwa. Jeśli natomiast urlop macierzyński zastrzeżony tylko dla matek miałby odnosić się do kobiet jako rodziców, należałoby to uznać za przejaw dyskryminacji bezpośredniej pracowników płci męskiej.