Vouchery podróżne miały być swoistym kołem ratunkowym dla biur podróży w czasie pandemii. Reguły ich przyznawania były jednak wyraźnie określone. UOKiK zbadał, czy organizatorzy turystyczni wywiązywali się ze swoich obowiązków zwłaszcza w zakresie zwrotu pieniędzy za niezrealizowane vouchery. Wynik postępowania nie stawia przedsiębiorców w zbyt dobrym świetle.
Vouchery podróżne – niektóre są ważne aż do dziś
Pomysł voucherów proponowanych w zamian za brak wakacyjnego wyjazdu głównie w 2020 roku od początku wydawał się być naprawdę skutecznym narzędziem. Dzięki nim wiele biur turystycznych uniknęło upadłości, nie będąc zmuszonym do natychmiastowego zwrotu pieniędzy klientom, którzy zgodzili się na przyjęcie vouchera. W pierwotnym brzmieniu ustawy covidowej, ich ważność upływała po roku od dnia, w którym miała odbyć się nasza wycieczka. Później koncepcja uległa zmianie.
W wakacje 2021 roku rząd nagle stwierdził, iż mimo zaleceń Komisji Europejskiej, przedłuży czas trwania voucherów do 2 lat. Wiele osób twierdziło, że to zmienianie zasad w trakcie gry zwłaszcza, że nikt nie zapytał konsumentów o zdanie. Niektórzy nazywali nawet ten ruch kredytowaniem biur na koszt ich klientów. Efekt był bowiem taki, że ten kto nie miał możliwości wykorzystania vouchera przez rok, musiał czekać kolejne 12 miesięcy na zwrot środków na konto. Tym samym niektóre z nich są ważne do dziś. Z kolei za te, które już nie obowiązują wcale nie tak łatwo dostać pieniądze.
UOKiK bierze się za biura podróży
Liczba niewykorzystanych voucherów podróżnych ze względu na upływający czas rośnie z dnia na dzień. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postanowił sprawdzić jak biura podróży wywiązują się ze swoich obowiązków. Przedmiotem postępowania była przede wszystkim polityka zwrotu pieniędzy na konto klientów. Pod lupę wziętych zostało dwunastu przedsiębiorców przodujących na rynku turystycznym w Polsce.
Niestety wynik postępowań nie jest zbyt optymistyczny. Nieprawidłowości w realizowaniu zasad voucherów podróżnych wykryto aż w dziesięciu biurach podróży. Co więcej, jedno z nich wcale nie zamierzało wypłacać pieniędzy swoich klientom. Inne utrudniały to w przeróżny sposób.
Jak informuje UOKiK badane biura podróży zareagowały błyskawicznie, usuwając wszelkie nieprawidłowości. Przedsiębiorstwa miały też zobowiązać się do zwrotu pieniędzy za niewykorzystane vouchery. Ma to nastąpić po upływie terminu ich ważności lub w każdym czasie na żądanie klienta. Można mieć zatem nadzieję, że problemy konsumentów, którzy do tej pory nie zrealizowali voucherów, a mimo to nie otrzymali wpłaconych środków, zostaną szybko rozwiązane. Wszak to właśnie klienci niejako dźwigali biura podróży w najtrudniejszym dla nich czasie, przyjmując voucher zamiast zwrotu pieniędzy.
