Partnerzy serwisu:
Codzienne ecommerce Zakupy

Wkrótce może nastąpić koniec galerii handlowych, jakie znamy. Powodów jest kilka

Wkrótce może nastąpić koniec galerii handlowych, jakie znamy. Powodów jest kilka

Coraz częściej eksperci wróżą koniec galerii handlowych – co nie powinno zresztą dziwić w sytuacji, gdy coraz częściej lokalne media nagłaśniają problemy kolejnych centrów handlowych lub wręcz – informują o ich planowym wyburzaniu. Czy jednak faktycznie galerie handlowe mogą ostatecznie zniknąć z mapy Polski?

Czy to koniec galerii handlowych? Część ekspertów uważa tak już od jakiegoś czasu

Niedawno Radio Poznań poinformowało, że znane centrum handlowe Galeria Malta zniknie z mapy Poznania. Właściciel zdecydował, że najkorzystniejszym rozwiązaniem będzie… rozbiórka galerii. Z informacji uzyskanych przez dziennikarzy wynika, że właściciel już złożył do urzędu miasta wniosek o rozbiórkę obiektu, a przy okazji – również o wycięcie drzew i krzewów w okolicy. Ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego na tym terenie wynika, że na miejscu Galerii Malta może powstać inny obiekt usługowy lub osiedle mieszkaniowe. Zwłaszcza to drugie wydaje się mocno prawdopodobnym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę lokalizację centrum.

Warto też przypomnieć, że przypadek Galerii Malta nie jest jedyny; już w przeszłości dochodziło do zamykania wielkich galerii handlowych, które okazywały się nierentowne. Na przykład w tamtym roku rozpoczęło się wyburzanie galerii Kraków Plaza; na jej miejscu prawdopodobnie powstanie „nowoczesna zabudowa wielofunkcyjna”. Jeszcze wcześniej pod znakiem zapytania stała przyszłość łódzkiej Sukcesji; galeria było czasowo zamknięta, jednak ostatecznie trafiła pod młotek i znalazła nowego właściciela. Nie wiadomo jednak, czy łódzkie centrum handlowe przetrwa na dłuższą metę.

Przykłady można zresztą mnożyć. Dodatkowo warto mieć w pamięci, że w przypadku wielu galerii handlowych ogromną rolę odegrała pandemia koronawirusa i długie lockdowny. Można też zaryzykować stwierdzenie, że choć w najbardziej popularnych galeriach handlowych wciąż są dzisiaj tłumy, to Polacy nie chodzą już do centrów handlowych tak często i tłumnie, jak przed 2020 r.

Część ekspertów uważa, że pandemia koronawirusa (i obostrzenia, które zostały wtedy wprowadzone) przyspieszyły proces upadku znaczenia galerii handlowych. To w rezultacie może spowodować, że jeszcze więcej centrów handlowych zniknie w najbliższych latach z mapy Polski, a ostatecznie otwarte będą jedynie te galerie, które faktycznie przynoszą ich właścicielom wymierne zyski. Pamiętajmy zresztą, że często galerie (także te nierentowne) położone są w świetnych lokalizacjach – i faktycznie ich wyburzenie i postawienie na ich miejscu innego obiektu/osiedla może być znacznie bardziej opłacalne dla właściciela.

Rozwijający się rynek ecommerce również nie pomaga

Nie ma też wątpliwości, że duży wpływ na sytuację galerii handlowych wywiera sektor ecommerce. Dziś Polacy coraz chętniej kupują w sieci (nierzadko odwiedzając sklep stacjonarny tylko po to, by np. przymierzyć jakąś odzież). Ma to związek nie tylko z licznymi promocjami przy zakupach w sieci, ale też – z brakiem konieczności dojazdu do galerii, mieszczącej się nierzadko dość daleko od miejsca zamieszkania.

Możliwe też, że wprawdzie nie czeka nas całkowity koniec galerii handlowych, ale że centra niemal całkowicie zmienią swoje przeznaczenie – stając się niejako centrami rozrywki, w których kina, lokale gastronomiczne i lokale usługowe właściwie całkowicie wyprą sklepy stacjonarne.