Wysokie mandaty dla działkowców. Wody Polskie komentują

Nieruchomości Prawo Dołącz do dyskusji
Wysokie mandaty dla działkowców. Wody Polskie komentują

Media obiegła w ostatnim czasie informacja, że działkowcy muszą się liczyć z kontrolami. Mowa tutaj o ręcznych pompach wodnych – tzw. abisynkach. W przypadku wykrycia nieprawidłowości mają im grozić wysokie mandaty w wysokości nawet 5 tysięcy złotych. Kontrole mają na celu sprawdzenie, czy ujęcia wody działają zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz czy nie dochodzi do nielegalnego poboru. Czy rzeczywiście jest się czego bać? 

Ręczne ujęcia wodne – można otrzymać za nie wysoką karę pieniężną

Na wielu Rodzinnych Ogródkach Działkowych spotkać się można z abisynkami. Są to ręczne ujęcia wody, które pozwalają na jej czerpanie poza systemem kanalizacyjnym. Nie wszyscy jednak wiedzą o tym, że do korzystania z nich jest potrzebne zezwolenie, o ile się nie jest właścicielem danej działki z ujęciem wody. Z pewnymi problemami muszą się więc liczyć dzierżawcy. 

Za wykorzystanie abisynki bez stosownego pozwolenia grozi kara w wysokości 5 tysięcy złotych. Nie dotyczy to, co ciekawe, osób będących właścicielami gruntów, na których zużycie wody nie przekracza 5 metrów sześciennych na dobę. Co więcej, gdy studnia jest głębsza niż 30 metrów, trzeba zadbać o specjalne pozwolenie. To oznacza dodatkowe formalności i koszty. 

Kara jest dotkliwa

Jest jednak dobra informacja. Już rok temu Wody Polskie zapowiedziały, że nie chcą karać działkowiczów, ale w końcu uregulować tę kwestię. 

PGW Wody Polskie nie planuje kontroli ROD w tym zakresie. Zależy nam na dialogu i jesteśmy otwarci na rozmowy z poszczególnymi Zarządami ROD i pomocy w przeprowadzeniu ich przez proces uzyskania zgody wodnoprawnej na korzystanie z już istniejących urządzeń wodnych.

W praktyce już prawie 650 zarządów ROD sprawę uporządkowało. Teraz czas na kolejnych i do tego zachęcają Wody Polskie. 

Ciekawostką jest fakt, że rok temu także media rozpisywały się o masowych kontrolach działek, co szybko zdementowano. Wprawdzie omówione wyżej przepisy prawne obowiązują, ale kontroli wcale dużo nie ma. W okresie od czerwca 2023 do kwietnia 2024 skontrolowano jedynie dwie działki – mandatów nie wystawiono. Pokazuje to, że rzeczywista skala kontroli jest znacznie mniejsza, niż można by sądzić na podstawie medialnych doniesień.

Warto zadbać o formalności już teraz

Podsumowując, jeśli działka jest podłączona do gminnej sieci wodociągowej, nie trzeba martwić się o dodatkowe formalności – takie rozwiązanie jest w pełni legalne. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku korzystania z tradycyjnych pomp abisynkowych.

Osoby, które czerpią wodę z własnych ujęć, powinny sprawdzić obowiązujące przepisy i upewnić się, że ich pompa spełnia wymagania prawne. W przeciwnym razie mogą narazić się na kary i inne konsekwencje. Przed rozpoczęciem nowego sezonu warto zweryfikować stan techniczny oraz legalność własnego źródła wody, by uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.