Teraz część przedsiębiorców może liczyć na nowe zwolnienie z VAT dla małych firm

Firma Podatki Dołącz do dyskusji
Teraz część przedsiębiorców może liczyć na nowe zwolnienie z VAT dla małych firm

Nowy Rok przyniesie dodatkową korzyść dla mniejszych firm prowadzących działalność w innych państwach Unii Europejskiej. Od 1 stycznia 2025 roku zacznie obowiązywać nowe zwolnienie transgraniczne z VAT. Wystarczy przestrzegać limitu sprzedaży we wszystkich krajach Wspólnoty wynoszącego 100 euro oraz krajowego, który wciąż wynosi 200 tys. zł.

Zwolnienie transgraniczne z VAT to prezent dla mniejszych przedsiębiorców działających w różnych krajach UE

Jak to zwykle bywa, początek przyszłego roku przyniesie całkiem sporo zmian bezpośrednio dotyczących przedsiębiorców. Niektóre z nich są całkiem korzystne. Kolejnym przykładem takowych może być nowe zwolnienie transgraniczne z VAT w założeniu dotyczące przede wszystkim mniejszych firm. Jak możemy przeczytać w rządowym portalu Biznes.gov.pl, chodzi o wyeliminowanie jednej z poważnych barier biurokratyczno-podatkowych. Chodzi o konieczność zarejestrowania się na potrzeby podatku od towarów i usług także w tym państwie, w którym prowadzi się sprzedaż.

W czym tkwi problem? Połączenie unijnego wspólnego rynku z rozwojem nowoczesnej techniki pozwala nawet naprawdę niewielkim firmom na sprzedawanie swoich towarów w praktycznie dowolnym kraju Wspólnoty. Dobrym przykładem takiej działalności gospodarczej może być sklep internetowy. Do jego uruchomienia chociażby w formule dropshippingu nie potrzeba tak naprawdę wiele.

Problem w tym, że od pierwszej sprzedaży trzeba w nim odprowadzić podatek VAT. To zaś oznacza konieczność spełnienia wymogów obowiązujących na terenie danego państwa. Równocześnie cały czas dotyczą nas polskie przepisy. Nasz system prawny do tej pory nie dostrzegał zwolnień podmiotowych z VAT przysługujących polskiemu podatnikowi za granicą.

Jak miałoby więc działać zwolnienie transgraniczne z VAT? Najprościej rzecz ujmując, firmy z siedzibą w innym państwie UE będą się mogły o nie starać w Polsce. Równocześnie krajowe przedsiębiorstwa zyskają możliwość ubiegania się o nie w państwie prowadzenia sprzedaży.

Krajowy limit zwolnienia podmiotowego pozostaje w przyszłym roku bez zmian

Żeby móc skorzystać ze zwolnienia w różnych państwach członkowskich trzeba będzie oczywiście spełnić pewne warunki. Przede wszystkim obowiązuje nas ogólnounijny limit rocznego obrotu wynoszący 100 tys. euro. Nie możemy także przekroczyć limitu obowiązującego w kraju prowadzenia sprzedaży. Musimy się także zarejestrować do zwolnienia w tym państwie, w którym znajduje się siedziba naszej firmy.

Dla polskich firm będzie to powiadomienie naczelnika Drugiego Urzędu Skarbowego Warszawa-Śródmieście o zamiarze skorzystania ze zwolnienia w innym państwie członkowskim. Należy także co kwartał składać raporty o obrotach osiąganych w każdym z państw UE, w których przedsiębiorca prowadzi działalność gospodarczą. Co ciekawe, te będzie składać we właściwym miejscowo urzędzie skarbowym.

Jak podaje portal prawo.pl, Ministerstwo Finansów szacuje, że zwolnienie transgraniczne z VAT zainteresuje ok. 10 tys. podatników. W liczbie tej zawiera się także 6 tys. przedsiębiorców, którzy rzeczywiście odprowadzają wpłaty z tytułu podatku od towarów i usług.

Zwolnienie transgraniczne z VAT to jedno, ale co z krajowym zwolnieniem podmiotowym? To prawda, że co jakiś czas powraca niczym bumerang kwestia jego podniesienia. Wspominaliśmy o tym na łamach Bezprawnika między innymi w październiku. Wcześniej podniesienie go do poziomu 240 tys. zł sugerował minister finansów Andrzej Domański. Szybko jednak wycofał się z tej deklaracji. Nic się jednak w tej kwestii w przyszłym roku nie zmieni. Limit zwolnienia podmiotowego z VAT w dalszym ciągu pozostaje na poziomie 200 tys. zł.