W sierpniu 2024 roku, firma ogłosiła WRESZCIE wdrożenie dwuskładnikowego uwierzytelniania 2FA, co stanowi istotny krok w kierunku zabezpieczenia kont inwestorów. Dla inwestorów, którzy regularnie korzystają z platformy, taka zmiana może oznaczać nie tylko większe poczucie bezpieczeństwa, ale również przybliżenie XTB do realizacji kolejnych z zapowiadanych planów, jak wirtualny portfel z kartą wielowalutową.

Omar Arnaout, prezes zarządu XTB, podkreślił, że wprowadzenie 2FA jest jednym z kluczowych elementów planu produktowego na 2024 rok, którego celem jest zwiększenie ochrony środków klientów i przygotowanie platformy do kolejnych wdrożeń. Jednocześnie dodał, że Polska jest pierwszym rynkiem, na którym ta funkcjonalność została uruchomiona, a do końca października 2024 roku pojawi się ona na wszystkich rynkach, gdzie działa XTB.

Implementacja dwuskładnikowego uwierzytelniania opiera się na wykorzystaniu jednorazowego hasła, które użytkownik otrzymuje SMS-em po poprawnym zalogowaniu się do swojego konta za pomocą e-maila i hasła. Taki poziom ochrony jest szczególnie istotny w kontekście rosnącej liczby cyberataków skierowanych na platformy finansowe. W czasach, gdy kwestie bezpieczeństwa cyfrowego są kluczowe dla użytkowników, platformy inwestycyjne muszą dbać o to, aby oferować najwyższe standardy ochrony. XTB, jako globalny gracz na rynku fintech, zdaje się nareszcie rozumieć te wyzwania, ponieważ - nie oszukujmy się - brak tej funkcji przez ostatnich kilka lat był gigantycznym cierniem w koronie rosnącej platformy. Teraz 2FA w XTB ma być w końcu opcją. No właśnie - opcją.

Warto również podkreślić, że to nie koniec nowości ze strony XTB. Jesienią 2024 roku firma planuje kolejne innowacje, w tym wprowadzenie wirtualnego portfela z kartą wielowalutową oraz konta emerytalnego IKE. Takie poszerzenie oferty może jeszcze bardziej przyciągnąć inwestorów, zwłaszcza tych, którzy szukają kompleksowych rozwiązań finansowych na jednej platformie. Decyzja o wprowadzeniu dwuskładnikowego uwierzytelniania spotkała się z pozytywnym odbiorem, jednak nie wszyscy użytkownicy są zadowoleni z tego, że funkcja ta nie jest obowiązkowa. Powinna taką być i miejmy nadzieję, że z czasem doczekamy się takiego wymogu.

Krytyka nowego rozwiązania dotyczy też ograniczenia jego formy do SMS-ów w dobie istnienia takich systemów jak na przykład Google Authenticator. Miejmy nadzieję, że Polacy z XTB uważnie czytają opinie swoich użytkowników i już odnotowują potrzebę rozwijania funkcji cyberbezpieczeństwa. Wiele bowiem wskazuje na to, że ambicje XTB są dość spore i przechodzi ta platforma drogę trochę w stylu Revoluta, powoli sięgając po kolejne funkcje klasycznej mobilnej bankowości.