Dłuższy urlop wypoczynkowy to – jak się okazuje – marzenie niemal 2/3 Polaków. Większość z nas jest zdania, że obecny wymiar urlopu jest niezadowalający, mimo że polski urlop wypoczynkowy i tak należy do jednego z najdłuższych w Europie. Co ciekawe, Polacy oczekują też od rządzących zmiany przepisów. Przedstawiciele rządu kuszą zmianami w Kodeksie pracy w trakcie ewentualnej drugiej kadencji, ale na ten moment są bardziej skłonni do zwiększenia liczby dni świątecznych.
Dłuższy urlop wypoczynkowy to marzenie wielu Polaków
Jak wynika z badań przeprowadzonych dla Wirtualnej Polski i money.pl, dłuższy urlop wypoczynkowy to pragnienie wielu Polaków. Łącznie 64 proc. ankietowanych stwierdziła, że 26 dni urlopu wypoczynkowego (możliwego przy odpowiednim stażu pracy) to po prostu za mało (odpowiedzi: zdecydowanie za mało i raczej za mało). 30 proc. wstrzymało się od zajęcia jakiegokolwiek stanowiska wybierając odpowiedź „nie wiem”. Co ciekawe, znalazły się również osoby, które stwierdziły, że urlop wypoczynkowy w obecnym kształcie jest po prostu… za długi. Interesujące jest również to, jak ankietowani podeszli do kwestii wydłużenia urlopu. 64 proc. badanych (a zatem tyle samo, ile uważało, że urlop jest za krótki) jest zdania, że rządzący powinni dokonać zmian w tym zakresie i ustanowić dłuższy urlop wypoczynkowy. W przypadku tego pytania niezdecydowanych respondentów było mniej (20 proc.), natomiast już 16 proc. miała obiekcje wobec takiego pomysłu.
Bardziej prawdopodobne jest to, że zwiększy się liczba dni świątecznych
Na ten moment wydaje się mało prawdopodobne, by rządzący zdecydowali się na zwiększenie wymiaru urlopu wypoczynkowego. Możliwe są natomiast inne opcje. Na przykład… zwiększenie liczby dni świątecznych. Obecnie mamy ich w Polsce 13 (przy czym unijna średnia w tym zakresie to 12,6 dnia). Wprowadzenie dodatkowego dnia świątecznego to jednak prawdopodobnie kusząca opcja dla obozu rządzącego, bo wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed wprawdzie już wcześniej podkreślał, że ustawowo wolnych dni jest dużo, ale z drugiej strony zaznacza, że kolejny taki dzień nie odbiłby się mocno na gospodarce. Argumentuje, że np. Wielki Piątek wolny od pracy nie musiałby oznaczać strat dla przedsiębiorców. Z badań wynika bowiem, że w trakcie dni świątecznych wzrasta aktywność konsumentów w takich branżach jak gastronomia, kultura czy turystyka. Szwed przyznał też, że zmiany w Kodeksie pracy mogą być jednym z tematów poruszanych przez PiS w ewentualnej drugiej kadencji.
Kodeks pracy może przyczynić się do zwycięstwa
Polacy otrzymali już od rządu sporo świadczeń socjalnych – 500 plus, 300 plus, emerytura plus, itd. Spora część Polaków jest pod tym względem „nasycona” i doskonale zdaje sobie sprawę, że nawet jeśli ktoś inny obejmie władzę, raczej nie podniesie ręki na świadczenia. Z tego względu logiczne jest, że Polacy zwracają się np. w stronę zmian w Kodeksie pracy (a wiele kwestii faktycznie wymagałoby reformy). Może się zatem okazać, że to propozycje dotyczące reformy Kodeksu pracy mogą mieć wpływ na głosy wielu Polaków.