Łatwa identyfikacja telemarketerów dzięki prefiksowi, który wprowadzi nowa dyrektywa Komisji Europejskiej.
Telemarketerzy dają mi się ostatnio we znaki. Wiedzieli, że kończy mi się ubezpieczenie na samochód, abonament na komórkę, a także próbowali wcisnąć to i owo lub zaprosić na prezentację w Warszawie, w której dawno już nie mieszkam. Nowe przepisy UE mają sprawić, że identyfikacja telemarketerów będzie łatwiejsza.
Nie raz zdarzyło mi się odebrać telefon i usłyszeć automat lub system, który łączył, dopiero gdy odebrałem, albo mniej lub bardziej znudzony głos kogoś, kto po raz tysięczny czyta tę samą formułkę zachęcającą do jakiejś usługi, zakupu towaru bądź wzięcia udziału w jakiejś akcji.
Są tacy, którzy z automatu nie odbierają telefonów z numerów zastrzeżonych oraz takich, których nie mają w książce telefonicznej. Inni sukcesywnie dorzucają do czarnej listy numery kolejnych telemarketerów, gdy tylko tacy zadzwonią z jakąś ofertą. Jeszcze inni nie odbierają, ale sprawdzają numer w bazach internetowych, aby przekonać się, czy aby nikt nie próbował im czegoś wcisnąć.
Skargi na natrętów kierowane są do różnych instytucji. Od operatorów, poprzez Rzecznika Konsumentów, policję, a nawet sądy. Z takimi problemami borykają się nie tylko Polacy, dlatego Komisja Europejska postanowiła zaradzić temu problemowi. Przedstawiono projekt dyrektywy dotyczącej ePrywatności.
Po jej wprowadzeniu prywatność internautów i klientów firm ma stać na dużo wyższym poziomie niż ma to miejsce dotychczas. Zmiany dotyczyć będą wszystkich członków UE i obejmować zarówno przedsiębiorców, jak i osoby prywatne.
Jedną ze zmian ma dotyczyć ciasteczek zbierających dane o użytkowniku. Przeglądarki mają mieć mechanizmy, które skutecznie zablokują ich działania lub będą w stanie wyciąć ciasteczka już zainstalowane. Ochrona przed spamem dotyczyć ma zarówno poczty elektronicznej, jak i SMSów, lecz także automatów dzwoniących do ludzi.
Co do wspomnianych automatów, to zarówno one, a także klasycznie działający telemarketerzy będą musieli korzystać ze specjalnych numerów z oficjalnie przypisanymi prefixami, dzięki którym identyfikacja telemarketerów będzie niezwykle łatwa. Po prostu na telefonie odbiorcy zawsze będzie wyświetlany numer poprzedzony jednym, odgórnie narzuconym prefixem.
Odpowiednio spreparowane oprogramowanie na smartfonie lub telefonie pozwoli automatycznie odrzucać takie połączenia – taki adblock na reklamy wdzwaniane. Ja się nie mogę już tego doczekać, a Wy?