Z najnowszego badania Mediapanel wynika, że Allegro miało w maju ponad 21 mln użytkowników (real users) na wszystkich urządzeniach. To dobitnie pokazuje popularność tej platformy zakupowej w Polsce. Tym samym trudno zrozumieć, dlaczego Allegro postanowiło marketingowo i PR-owo strzelić sobie w stopę i pozwoliło na wybuch afery z Paczkomatami InPostu. Teraz platforma ma na głowie zarówno rozwścieczonych internautów, jak i UOKiK.
Allegro rozwścieczyło internautów. I przy okazji ściągnęło na siebie uwagę UOKiK
Polacy chętnie korzystają z Allegro – i nie powinno to zresztą dziwić, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że na platformie można kupić wiele produktów w atrakcyjnych cenach. W dodatku atrakcyjne są też warunki dostawy; jeśli ktoś jeszcze korzysta z Allegro Smart!, to w większości przypadków może cieszyć się szybką, bezpłatną przesyłką.
Jednocześnie najpopularniejszą formą dostawy na Allegro są Paczkomaty – tak jak bowiem Polacy pokochali Allegro, tak samo (a prawdopodobnie nawet i bardziej) pokochali InPost i jego Paczkomaty. Wydaje się zatem, że platforma zakupowa powinna jednak przewidzieć to, że jeżeli zacznie zmieniać formę dostawy (nawet jeśli również na automat paczkowy, choć już własny), to może to wywołać reakcję po stronie klientów. Wystarczy wejść na portal wykop.pl i przejrzeć kilka wątków poświęconych temu tematowi, by zobaczyć tysiące komentarzy oburzonych internautów. Jak na przykład komentuje użytkownik pod nickiem cymesky,
W końcu ktoś zauważył. Ja zwróciłem na to uwagę już wiele miesięcy wcześniej. Zwłaszcza kiedy kupowałem przez aplikacje w telefonie to się nagle okazywało że zamiast do paczkomatu to jedzie Allegro Boxa który nie był mi po drodze. Zrezygnowałem z używania aplikacji i teraz korzystam tylko z komputera. Tutaj też czasami zmieniają w losowy sposób. Zawsze sprawdzam 2 razy czy mi nie podmieniło. Generalnie robienie u nich zakupów stało się o wiele mniej przyjemne, kiedy musisz uważać i sprawdzać czy i tym razem nie próbują mnie zmanipulować. Zacząłem częściej korzystać z Amazona
Wygląda zatem na to, że system w niektórych przypadkach automatycznie zmienia formę dostawy na automat paczkowy Allegro – bez pytania użytkownika o zdanie. I o ile jeszcze można założyć, że w sytuacji, gdy Paczkomat InPostu i maszyna Allegro stoją obok siebie, to użytkownik przymknie oko na taką sytuację, o tyle podmiana staje się kuriozalna, gdy znacząco zmienia się również lokalizacja automatu paczkowego.
Allegro powinno działać, a nie chować głowę w piasek
Platforma zakupowa wprawdzie odniosła się do sprawy, jednak komentarz Allegro raczej nie wzbudził niczyjego entuzjazmu (ani zrozumienia wśród klientów). Jest prawdopodobne, że Allegro więcej zyskałoby, podejmując nieco bardziej zdecydowane działania – w tym oferując choćby jakieś rabaty dla klientów.
Warto też zwrócić uwagę na inny aspekt całej afery, czyli współpracę z InPost. Rzecznik prasowy Grupy InPost Wojciech Kądziołka stwierdził, że w jego opinii postępowanie Allegro wygląda na nieuczciwą konkurencję. A nie ma wątpliwości, że w tym sporze klienci staną raczej po stronie InPostu. Jakby tego było mało to dopiero początek, bo sprawie postanowił się również przyjrzeć UOKiK – jak się okazuje, urząd wszczął już postępowanie wyjaśniające wobec Allegro.