Przyjęło się sądzić, że Polska w dalszym ciągu jest krajem biednym i musi nadganiać dystans do wszystkich krajów zachodnich. Oczywiście, jeżeli spojrzymy na zarobki – tutaj jest jeszcze wiele do zrobienia. Jednak Polska w innych wskaźnikach już tak bardzo nie odstaje od reszty Europy. Najbardziej widoczne jest to w rankingach zagrożenia ubóstwem wśród dorosłych i dzieci, według których Polska znajduje się wśród państw najmniej zagrożonych biedą.
Polacy już nie są tak biedni jak kiedyś. Dane Eurostatu dobitnie to pokazują
W ostatnim czasie pisaliśmy o tym, że według oficjalnych danych Polska nie jest już biednym krajem. Dane dotyczące roku 2023 mogą wielu Polaków wprawić w konsternację, gdyż Polska znajduje się w gronie pięciu państw z najniższym poziomem zagrożenia ubóstwem w Europie. Trzeba także zauważyć, że tylko pięć regionów Polski zanotowało wskaźnik zagrożenia ubóstwem powyżej średniej UE. Najwyższy był on w województwie podlaskim (27 proc.), warmińsko-mazurskim (24,7 proc.), kujawsko-pomorskim (24,1 proc.), lubelskim (22,1 proc.) i świętokrzyskim (22 proc.). Z najniższym stopniem zagrożenia ubóstwem lub wykluczeniem społecznym mamy do czynienia w regionie warszawskim (tylko 8,9 proc.)
Warto także wspomnieć o tym, że wyższy wskaźnik zagrożenia ubóstwem i wykluczeniem społecznym obserwujemy w wielu krajach zachodnich (takich jak Niemcy, Dania, Szwecja czy nawet Luksemburg). Na czele rankingu znajduje się Rumunia, Bułgaria, Hiszpania i Grecja.
Polska może się poszczycić także najniższym poziomów deprywacji materialnej wśród dzieci
Deprywacja materialna wśród dzieci to zjawisko, które dotyczy braku możliwości zaspokojenia potrzeb uznanych w warunkach europejskich za podstawowe ze względu na problemy finansowe. Z informacji przekazanych przez Obserwatora Gospodarczego wynika, że w tym rankingu również prowadzi Rumunia (85,3 proc.) i Bułgaria (83,4 proc.). Na kolejnych miejscach są Węgry (78,1 proc.) i Słowacja (70,2 proc.). Polska może poszczycić się fenomenalnym wynikiem w tej stawce na poziomie 9,1 proc.
Dane pokazują zatem, że deprywacja materialna nie dotyka większości dzieci w Polsce. To bardzo optymistyczne informacje, ponieważ ubóstwo wśród dzieci było problemem, z którym Polska mierzyła się od czasów transformacji ustrojowej. Znacząco zmniejszył się także odsetek dzieci, które są niedożywione. Dzieje się tak nie tylko z powodu rosnącego dobrobytu społeczeństwa i transferów socjalnych. Wpływ na zmniejszenie niedożywienia dzieci mają także programy rządowe. Jednym z nich jest „Posiłek w szkole i w domu” zaplanowany na lata 2024-2028. Dzięki niemu możliwe będzie zapewnienie dzieciom i młodzieży
w wieku szkolnym zjedzenia gorącego posiłku przygotowanego w stołówce szkolnej.