Sukces sprzedażowy nie kończy się na przykuciu uwagi
Zakładając sklep internetowy czy jakikolwiek biznes online można marzyć, że wiele osób szybko dowie się o jego istnieniu, zacznie polecać go znajomym i cała działalność będzie się rozkręcać. W praktyce jednak osiągnięcie sukcesu wymaga znacznie więcej zachodu. Internet daje wprawdzie ogromne możliwości – pozwala na dotarcie do nieograniczonej liczby odbiorców na całym świecie. To sprawia jednak, że konkurencja również jest większa, a wybicie się – niekoniecznie łatwe. Stąd właśnie wielu przedsiębiorców skupia się na reklamie internetowej, pozycjonowaniu strony, budowaniu świadomości marki czy zdobywaniu lojalnych klientów. Bycie zauważonym i zapamiętanym to jednak dopiero pierwszy krok. Zgodnie z tzw. AIDA – po przyciągnięciu uwagi (attention) musi przyjść jeszcze zainteresowanie (interest), pożądanie (desire) i dopiero działanie (action), czyli zwykle właśnie zakup. A przeszkody pojawiają się na każdym etapie.
Reklama i wysoka pozycja strony w wyszukiwarce przyciąga klienta, pierwsze zdania czy zdjęcia przykuwają jego uwagę, a opis w końcu przekonuje go, że dany produkt jest właśnie tym, czego teraz potrzebuje. Czas więc na akcję - w tym wypadku zakup - ale ta często w ogóle nie nadchodzi. Powodem mogą być dostępne metody płatności czy obawa o bezpieczeństwo transakcji. Właśnie dlatego tak wiele sklepów internetowych dba o zaoferowanie wygodnych, a jednocześnie bezpiecznych rozwiązań. Każdy przedsiębiorca, który chce przyciągnąć klientów, również powinien o tym pomyśleć.
Szybkie płatności mogą zwiększyć liczbę sfinalizowanych transakcji
Podejmując konkretne działania w internecie zwykle oczekujemy szybkich efektów i dużej wygody. Skutecznie więc zniechęcają nas długie procesy transakcyjne. Mając do wyboru dwa konkurencyjne produkty często wybieramy ten, którego zakup jest prostszy - choćby ze względu na brak konieczności zakładania konta czy dostępne metody płatności. Znaczenie ma także bezpieczeństwo. Nie każdy chce podpinać pod konto kartę. Z drugiej strony każdorazowe logowanie się na stronę banku znacznie zmniejsza wygodę dokonywania zakupów online.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Dużą zmiana dla płatności internetowych było już wprowadzenie szybkich przelewów. Wówczas zniknęła konieczność wpisywania wszystkich danych sklepu i kwoty do zapłaty. W 2015 roku w Polsce pojawił się natomiast BLIK, który dla osób lubiących wygodne i bezpieczne metody okazał się jeszcze lepszym rozwiązaniem. Zamiast logować się na stronę banku wystarczyło tylko w aplikacji wygenerować 6-cyfrowy kod i z jego pomocą dokonać płatności. Przelewy BLIK niosły za sobą wiele korzyści zarówno dla klienta, jak i dla przedsiębiorcy – kupujący mogli wygodnie i szybko dokonać zakupu, a sprzedający nie musiał się martwić, że na drodze do sfinalizowania transakcji stanie konieczność logowania się do banku. Nic więc dziwnego, że ta metoda płatności stała się tak popularna i teraz można z niej skorzystać przy praktycznie każdych zakupach online.
Niektórzy mogą jednak kręcić głową i mówić, że choć BLIK jest szybką metodą płatności, to staje się uciążliwy na przykład, gdy zakupów często dokonuje się na tej samej stronie. Każdorazowe generowanie kodu w tym momencie wydaje się już mniej atrakcyjną opcją niż podpięcie do konta karty. A przynajmniej tak mogło być dotychczas, bo od jakiegoś czasu istnieje nowa usługa – BLIK One Click, która umożliwia dokonywanie płatności jeszcze szybciej, ale wciąż bezpiecznie.
Płacenie jednym kliknięciem z BLIK One Click
BLIK One Click, jak zresztą sama nazwa wskazuje, umożliwia płacenie praktycznie jednym kliknięciem. Osoby korzystające często z usług tego samego sklepu lub strony internetowej mają więc możliwość finalizowania transakcji jeszcze szybciej. Pierwsze zakupy przebiegają na podobnej zasadzie co standardowe płacenie BLIK-iem. Należy wygenerować kod, wpisać go w odpowiednim miejscu i potwierdzić płatność w aplikacji. Z tą różnicą, że dany sklep czy przeglądarkę można zapamiętać. Każdy kolejny zakup będzie wymagał już tylko potwierdzenia transakcji pinem za pomocą aplikacji mobilnej. Nie trzeba więc za każdym razem poświęcać czasu na generowanie i przepisywanie kodu. Dla przedsiębiorcy, który marzy nie tylko o zachęceniu klientów do zakupów, ale także sprawieniu, by wracali do niego regularnie, jest to rozwiązanie praktycznie idealne.
Jednocześnie taka metoda płatności wciąż pozostaje bezpieczna. BLIK One Click wymaga bowiem wprowadzenia PIN-u do aplikacji bankowej. Tym samym maksymalne przyspieszenie całego procesu nie wpływa negatywnie na ochronę przed niechcianymi czy nieautoryzowanymi zakupami. Konsumenci dbający o bezpieczne transakcje, nie będą się więc obawiać korzystania z nowej usługi BLIK-a. W tym miejscu warto wspomnieć o jeszcze jednej zalecie – BLIK One Click jest prosty w obsłudze i pozbawiony zbędnych formalności. Dzięki temu może skorzystać praktycznie każdy, bez obaw, że skomplikowane metody płatności uniemożliwią mu dokonanie zakupu. Nowa usługa od BLIK-a nie bez powodu zdobywa więc popularność, zarówno wśród klientów, jak i przedsiębiorców prowadzących biznes online.
