Z danych Eurostatu wynika, że duży problem z bezpieczeństwem online mają nie tylko osoby prywatne, ale także firmy. Polskie przedsiębiorstwa znajdują się w unijnej czołówce pod względem liczby naruszeń cyberbezpieczeństwa. Raport Eurostatu „Cyfryzacja w Europie” pokazuje nam wyraźnie niekorzystny trend, który dotyczy liczby naruszeń bezpieczeństwa cyfrowego w polskich firmach. Polska znajduje się na drugim miejscu w owym rankingu, tuż za Finlandią.
Dane nie oddają jednak pełnego obrazu naruszeń cyberbezpieczeństwa w firmach
Z informacji przekazanych w raporcie przez specjalistów z Eurostatu wyłania się dużo bardziej ponury scenariusz. Okazuje się, że 3 na 10 firm zgłosiło incydent związany z cyberbezpieczeństwem, ale to nie wszystko. Problemem jest także brak raportowania naruszeń bezpieczeństwa przez wiele firm. Często zdarza się także, że firmy nie zdają sobie sprawy z tego, że padły lub mogły paść ofiara ataków. Kluczową rolę odgrywa tu przede wszystkim nieumiejętność odpowiedniej identyfikacji konkretnego zagrożenia.
Firmy często popełniają również inny, kardynalny błąd – bagatelizują ryzyko, które jest związane nawet z niewinnym cyberatakiem. Eksperci apelują zatem o zwracanie większej uwagi na cyberbezpieczeństwo, także ze względu na reputację firm pośród klientów. Niestety, ale często zauważają oni próby cyberataków i tracą zaufanie do tego typu firm.
Polskie firmy stosują przynajmniej jeden środek zabezpieczeń, ale to nie zawsze pomaga
Z danych wynika, że 93,3 proc. firm decyduje się na stosowanie co najmniej jednego środka zabezpieczeń. To znacznie mniej niż np. w Danii czy Finlandii, gdzie zabezpieczenia stosuje aż 98 proc. tamtejszych firm. Dużo gorzej sytuacja wygląda jednak w Grecji, gdzie zabezpieczenia są wdrażane w 75 proc. firm.
Eksperci podkreślają, że sprawa cyberbezpieczeństwa powinna stanowić priorytet dla polskich firm. Mówiło tym Sebastian Toczewski z Beyond.pl:
Kwestia cyfrowego bezpieczeństwa powinna być priorytetem. Dane są najcenniejszym zasobem organizacji i tak powinny być traktowane. Podobnie postrzega to Unia Europejska, stąd szereg zaleceń mających chronić europejską gospodarkę, przedsiębiorstwa i obywateli.
Zdaniem fachowców, potrzebna jest zmiana świadomości wpływu cyberataków szczególnie na firmy, których działalność jest kluczowa dla polskiej gospodarki. Niestety, ale pomimo stosowania nowoczesnych technologii, często kluczowym elementem w naruszaniu cyberbezpieczeństwa firmy jest czynnik ludzki, a konkretnie niefrasobliwość nawet doświadczonych pracowników. Oprócz stosowania najnowszym metod zabezpieczeń, warto, aby firmy pomyślały o szkoleniach pracowników pod kątem dbania o cyberbezpieczeństwo firmowe.
