Jeśli chcesz kupić Cyberpunk 2077 w przedsprzedaży, zrób to na gog.com. Wtedy do CD Projekt RED trafi 100% zapłaconej kwoty. To wspaniała okazja do zamanifestowania patriotyzmu gospodarczego i wsparcie twórców.
Gdyby kilkanaście lat temu ktoś powiedział mi, że polscy twórcy będą tworzyć takie gry, że będzie oczekiwał na nie dosłownie cały świat z zapartym tchem, to w życiu bym mu nie uwierzył. A jeżeli jeszcze dodałby do tego, że grę będzie prezentował aktor kultowy aktor, wcielający się w legendarnego Neo z Matrixa, to pokładałbym się ze śmiechu. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że wczorajsza prezentacja CD Projekt Red swojego najnowszego projektu, czyli Cyberpunk 2077 była jednym z ważniejszych wydarzeń ostatnich lat dla polskiego biznesu. Oczywiście to nie jest tak, że polskie firmy nie odnoszą sukcesów na globalnych rynkach. Niemniej jednak uważam, że obecnie najbardziej rozpoznawalną polską marką na świecie byłoby właśnie studio CD Projekt Red.
Swoją pozycję na rynku ugruntowało świetną serią gier Wiedźmin, a jej ostatnia część zgarnęła wszystkie możliwe nagrody. Dzięki temu polski Geralt stał się marką rozpoznawalna na całym świecie. Nic dziwnego, że kolejne dzieło CD Projekt Red budzi takie emocje. Spółka przebojem wdarła się do ścisłej światowej czołówki, a wszystkie kolejne kroki pokazują, że nie ma w tym za wiele przypadku. Jednak jest coś magicznego w tym, że produkt tworzony przez polskich twórców sprawia, że cały świat wstrzymuje oddech. Dziś media na całym świecie komentują fenomenalną zapowiedź Cyberpunk 2077. No a samą grę na scenie zapowiada sam Keanu Reeves. Nic dziwnego, że kurs akcji CD Projekt Red poszybował w górę i osiąga historyczne wartości.
Cyberpunk 2077 pre-order
Zapowiedź premiery Cyberpunk 2077 to wyśmienita okazja to zaprezentowania patriotyzmu gospodarczego. Wraz z ogłoszeniem daty premiery gry uruchomiono jej przedsprzedaż niemal na wszystkich platformach dystrybucji gier. Oczywiście nie ma między nimi żadnej różnicy w cenie, więc użytkownicy najprawdopodobniej wybiorą tą, z której najczęściej korzystają. Warto jednak w tym momencie mieć świadomość, że nie wszystkie platformy generują jednakowy zysk dla twórców gry. Różnica wynika oczywiście z pobieranej prowizji. Każda platforma pobiera określony procent od sprzedanego egzemplarza. Do tej pory branżowym standardem była jej wysokość na około 30%, chociaż konkurencja na rynku wymusiła w tym pewne zmiany (na korzyść twórców).
Jedną z gałęzi działalności grupy CD Projekt jest serwis cyfrowej dystrybucji gier gog.com. Oczywiście nie jest żadną niespodzianką fakt, że na tej platformie również można zamówić przedpremierowy egzemplarz Cyberpunk 2077. Gra z marszu weszła na pierwsze miejsce listy bestsellerów na każdej możliwej platformie sprzedaży. Dlatego podejmując decyzję o zakupie, warto pamiętać, że zakup na platformie gog.com sprawi, że 100% zapłaconych pieniędzy trafi na konto twórców. Sam CD Projekt Red uświadamia o tym fakcie w rozpoczętej właśnie kampanii marketingowej.
To oczywiście drobnostka, bo między grami zakupionymi na różnych platformach nie ma absolutnie żadnej różnicy. Myślę jednak, że to wyśmienita okazja do zamanifestowania patriotyzmu gospodarczego. Jedna drobna decyzja może oznaczać kilkanaście złotych więcej w kieszeni twórców. Z pewnością liczba sprzedanych egzemplarzy wyniesie setki tysięcy sztuk, a to może przełożyć na bardzo konkretne zyski. To z kolei jest z korzyścią dla wszystkich graczy.