Czego nie wpisywać do CV? To pozornie błahe pytanie – wystarczy bowiem choć raz uczestniczyć w rekrutacji po stronie pracodawcy, aby wiedzieć, że wciąż ogromna większość kandydatów popełnia mnóstwo błędów. A wystarczy zastosować się do kilku prostych wskazówek, aby zwiększyć szanse na zdobycie wymarzonej pracy.
Vladimir Novakowski, przedsiębiorca z amerykańskiej Doliny Krzemowej, zamieścił na portalu Quora.com listę 4 rzeczy, których przedsiębiorcy NIE chcą widzieć w CV kandydatów do pracy. Te porady sprawdzą się jednak nie tylko w słonecznej Kalifornii, ale w i Polsce. Czego nie wpisywać do CV? Wyjaśniamy.
Czego nie wpisywać do CV?
1. ZA. DUŻO. SZCZEGÓŁÓW
Grzechem głównym wielu CV jest nadmierna ilość szczegółów. Nie dość, że zwiększa to wielkość aplikacji powyżej pożądanej jednej strony, to jeszcze łatwo irytuje rekrutera, który musi przedzierać się przez informacje o wyróżnieniach zdobytych w liceum. To samo zresztą dotyczy zupełnie niepotrzebnego rozbudowywania ponad miarę opisu obowiązków u poprzednich pracodawców. Lepiej te informacje skompresować, wybierając najistotniejsze fakty.
2. Droga zamiast celu
Droga bywa często ciekawsza od punktu docelowego (chyba, że jest się polskim turystą próbującym zdobyć po zmroku Morskie Oko), ale w CV liczą się przede wszystkim osiągnięcia. Nic tak nie przyciąga uwagi rekrutera jak informacje o realnych sukcesach kandydata. Oczywiście to przy założeniu, że są one prawdziwe, co prowadzi nas do punktu trzeciego…
3. Kłamstwa, kłamstewka, przeinaczenia
Jeśli miałbym wybrać jedną rzecz, która zrujnuje każde CV, to z pewnością będą to jakiekolwiek, najdrobniejsze nawet kłamstwa w CV. Nie dotyczy to tylko nieprawdziwych informacji o posiadanych umiejętnościach czy doświadczeniu. Z bliżej niezrozumiałych względów kandydaci uwielbiają na przykład koloryzować rubrykę „zainteresowania”. Interesujesz się filmem, ale przy pytaniu o ulubiony film Andrzeja Wajdy odpowiadasz „Kiler”? To fatalnie wygląda na rozmowie kwalifikacyjnej, zwłaszcza, że jest łatwe do wychwycenia przez rekrutera.
4. Przypisywanie sobie cudzych zasług
Z oczywistych względów większość naszych doświadczeń zawodowych jest związanych z pracą zespołową. Czasami jesteśmy członkiem zespołu, czasami jego liderem, ale – co oczywiste – nawet najlepszy menedżer sam sukcesu nie osiągnie. Opisując swoje osiągnięcia w CV nie warto przypisywać sobie cudzych zasług. Po pierwsze, szybko wyjdzie to podczas rozmowy z kandydatem. Po drugie, lepiej wygląda kandydat, który potrafi swoje doświadczenia opisać w zróżnicowany sposób, w zależności od tego, jaką rolę pełnił w zespole i za co odpowiadał. Grzanie się sukcesami innych będzie krótkotrwałe, bo gdy taka nieścisłość wyjdzie na rozmowie, pogrzebie ona szanse na wymarzoną pracę.
Dobre CV? Krótkie, schludne i na temat
Łatwo zatem stworzyć kilka zasad, jakim powinno się charakteryzować dobre CV:
- powinno być zwięzłe (strona A4 w większości wypadków jest wystarczającą ilością miejsca);
- zwięzłość można osiągnąć, zawierając informacje związane z pracą, do której aplikujemy (np. przy rekrutacji do urzędu niekonieczne są informacje o pracy przy zbieraniu jabłek);
- wzrok rekrutera z pewnością łatwiej przyciągnąć eleganckim CV. Z pomocą przychodzą edytory tekstu, zawierające gotowe szablony. Bez udziwnień, bez niepotrzebnych ozdobników, ale z odpowiednio wyrównanym tekstem – to nie gwarantuje zdobycia pracy, ale szanse na to znacząco zwiększa.
A jakie Waszym zdaniem rzeczy NIE powinny się znaleźć w CV?
