A zatem czterodniowy tydzień pracy działa! Mam najnowsze wyniki badań i nie zawaham się ich użyć, by czytelników tego tekstu przekonać do tego coraz szerzej dyskutowanego rozwiązania. W Wielkiej Brytanii zakończono właśnie największy na świecie pilotaż krótszego tygodnia pracy. Wyniki są… bardziej niż zadowalające!
Czterodniowy tydzień pracy się opłaca
W badaniu wzięło udział około 2900 pracowników z 61 brytyjskich firm. Między lipcem a grudniem 2022 roku pracowali oni w wymiarze 34 godzin tygodniowo. Czyli nieco więcej niż przypisane do tej formy 32 godziny pracy w tygodniu, ale z założeniem że na pewno jeden dzień w tygodniu każdy pracownik miał wolny. Co się okazało? Otóż aż 56 firm, czyli 92% wszystkich uczestników, zadeklarowało chęć kontynuowania tej formy wykonywania przez ludzi swoich obowiązków. Z czego 18 przedsiębiorców uznało, że chce wprowadzić krótszy tydzień pracy do siebie na stałe!
Jeszcze ciekawsze są szczegółowe wyniki badania. Podał je Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Wynika z nich, że u 43% badanych pracowników nastąpiła (deklarowana przez nich) poprawa zdrowia psychicznego. 37% czuje się lepiej fizycznie, a aż u 71% zmniejszyło się wypalenie zawodowe. I jeszcze wisienka na torcie, choć w tym akurat wypadku trzeba do niej podejść z rezerwą. W badanych firmach zanotowano rok do roku średni wzrost przychodów aż o… 35%. Zanim jednak podskoczymy do góry z zachwytu pamiętajmy, na co zwraca uwagę Fabisiak, że to jednorazowe badanie, którego nie można oderwać od aktualnej koniunktury i sytuacji na rynku.
Pierwsze wyniki z testu 4-dniowego tygodnia pracy w UK (61 firm, 2900 pracowników)
Firmy:
+35% r/r średni wzrost przychodów
92% chce pozostać przy tym rozwiązaniuPracownicy:
43% poprawa zdrowia psychicznego
37% poprawa zdrowia fizycznego
71% zmniejszenie wypalenia zawodowego pic.twitter.com/AqhRVlnZcU— Andrzej Kubisiak (@KubisiakA) February 22, 2023
Trzydniowy weekend coraz bliżej?
Czy to oznacza, że stały 3-dniowy weekend mamy już na wyciągnięcie ręki? Cóż, póki co jesteśmy zależni od naszego pracodawcy, który oczywiście może takie rozwiązanie wprowadzić na własną rękę. Natomiast jeśli chodzi o ustawowe rozwiązanie czy to w Polsce czy w innym kraju, to nawet najbardziej optymistyczne badanie jest jedynie wstępem do dyskusji. Taka rewolucja na rynku pracy wymaga długich negocjacji między stroną rządową a pracodawcami. Bo pracownicy z całą pewnością takie rozwiązanie przyjęliby z otwartymi rękami.
W tej samej Wielkiej Brytanii, w której przeprowadzono tak obiecujące badania, aż 2/3 pracodawców nie planuje w ogóle myśleć nad takim rozwiązaniem przez najbliższe 10 lat. To jest jednak ich perspektywa na dziś, na luty 2023 roku. Jeżeli faktycznie okaże się, że czterodniowy tydzień pracy po prostu opłaca się finansowo, to firmy mogą zacząć szybko kalkulować czy aby na pewno nie tracą zysków, zostając przy pracy od poniedziałku do piątku. Podsumowując: rewolucji jutro nie będzie, ale może przyjść szybciej niż się jej spodziewamy.