- Home -
- Samorządy -
- Czy działa dziś metro? - 3 lipca 2025
Po dwóch dniach komunikacyjnego paraliżu na linii M1, warszawiacy wreszcie mogą odetchnąć z ulgą.

Jak poinformował prezydent Rafał Trzaskowski, od rana 3 lipca pociągi metra kursują już po całej trasie pierwszej linii, choć z jednym istotnym zastrzeżeniem – nie zatrzymują się na stacji Racławicka.
To właśnie tam, w nocy z 1 na 2 lipca, doszło do poważnego pożaru na podstacji energetycznej, który sparaliżował ruch na kluczowej trasie metra, rozdzielając miasto na dwa komunikacyjne półksiężyce i zmuszając pasażerów do nerwowych przesiadek.
Prace dzień i noc
Sytuacja od samego początku była poważna. Zniszczeniu uległo około 70 metrów infrastruktury: okablowanie zasilające, światłowody, systemy sterowania ruchem i radiołączności. Już pierwsze komunikaty sugerowały, że naprawa nie będzie błyskawiczna. Ale nikt nie spodziewał się aż tak szybkiego postępu.
W ciągu zaledwie dwóch dni zespoły techniczne pracowały w trybie 24/7, by przywrócić pełną funkcjonalność pierwszej linii metra. Położono nowe kable, przeprowadzono testy systemów bezpieczeństwa i – co kluczowe – wdrożono alternatywne zasilanie stacji Centrum, które było warunkiem uruchomienia spójnej siatki kursowania.
Dobre wiadomości w sprawie metra! Od rana, 3 lipca, pociągi zaczną kursować na całej linii M1 - z wyłączeniem stacji Racławicka, na której nie będą się zatrzymywały. Uruchomienie i testy całego systemu trwały trochę dłużej niż zakładaliśmy, ale bezpieczeństwo pasażerów jest dla
Racławicka wyłączona – dlaczego?
Choć cała linia metro M1 znów działa, stacja Racławicka nadal pozostaje wyłączona z użytku. To zrozumiałe – to właśnie tam znajdowało się centrum awarii, a ewentualne dalsze prace mogą wymagać utrzymania ograniczonego dostępu.
W praktyce oznacza to, że pociągi przejeżdżają przez Racławicką bez zatrzymywania się. Dla mieszkańców tej okolicy to oczywiście duży minus, ale biorąc pod uwagę skalę uszkodzeń, jest to i tak niewielka cena za tak szybkie przywrócenie normalności.
Powrót do codzienności
Poranna podróż 3 lipca powinna przebiec znacznie sprawniej niż wczoraj. Na linii M2 metro kursuje zgodnie z rozkładem, a M1 – choć z pominięciem jednej stacji – znów spina Kabaty z Młocinami. Dla tysięcy pasażerów to oznacza koniec nieprzewidywalnych przesiadek i powrót do codziennego rytmu.
Warto jednak zadać pytanie: czy infrastruktura krytyczna, taka jak metro, nie powinna być lepiej zabezpieczona na wypadek podobnych incydentów? Pożar, który sparaliżował pół miasta, mógł mieć jeszcze poważniejsze konsekwencje – na szczęście tym razem obyło się bez ofiar i większych zniszczeń wśród taboru.
Podziękowania i cierpliwość
Prezydent Trzaskowski podziękował publicznie pracownikom Metra Warszawskiego, zespołom technicznym i służbom miejskim za zaangażowanie. Nie zapomniał też o pasażerach: „Dziękuję mieszkańcom za wyrozumiałość i cierpliwość” – napisał w mediach społecznościowych.
zobacz więcej:
03.07.2025 12:53, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:08, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 11:29, Mateusz Krakowski
03.07.2025 10:19, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
03.07.2025 8:42, Aleksandra Smusz
03.07.2025 7:01, Aleksandra Smusz
03.07.2025 6:53, Miłosz Magrzyk
03.07.2025 5:45, Miłosz Magrzyk
03.07.2025 4:43, Mariusz Lewandowski
02.07.2025 15:05, Jakub Kralka
02.07.2025 14:14, Katarzyna Zuba
02.07.2025 12:57, Mateusz Krakowski
02.07.2025 11:59, Mariusz Lewandowski
02.07.2025 11:23, Katarzyna Zuba
02.07.2025 10:16, Edyta Wara-Wąsowska
02.07.2025 9:57, Mateusz Krakowski
02.07.2025 8:49, Aleksandra Smusz
02.07.2025 7:58, Edyta Wara-Wąsowska
02.07.2025 7:08, Rafał Chabasiński
02.07.2025 6:05, Justyna Bieniek
02.07.2025 4:30, Mariusz Lewandowski
01.07.2025 21:10, Mariusz Lewandowski
01.07.2025 15:55, Justyna Bieniek