Zakupy w Internecie spowszedniały. Kupujemy tu już niemalże wszystko. Zwiększa się także ochrona konsumentów, jak również świadomość kupujących. Wiemy, że mamy prawo do odstąpienia od umowy, którą zawieramy na odległość. Kupując online buty czy sweter możemy bez podania przyczyny dokonać zwrotu towaru w ciągu 14 dni. Czasami ten czas jest nawet wydłużony, lecz zależy to już od woli sprzedającego. Jak jest w przypadku biletów lotniczych kupowanych przez Internet? Czy można swobodnie zwrócić bilet lotniczy?
Kończy się maj, a wraz z początkiem czerwca rozpocznie się długo wyczekiwany sezon wakacyjny. Większość z nas właśnie w tym okresie planuje dłuższe lub krótsze wakacje. Z pewnością część zdecyduje się na wyjazdy zagraniczne wybierając jako środek transportu samolot. Choć zapewne era naprawdę taniego latania już minęła, o czym informowaliśmy was rok temu, to w dalszym ciągu w wielu przypadkach oferty tanich linii są dalej atrakcyjne cenowo. Nie tylko zresztą tanich, w ostatnim czasie miałem okazję sam się przekonać. Bezpośredni lot na trasie Warszawa-Berlin linii LOT kosztował mnie zaledwie kilkanaście złotych więcej niż bilet na pociąg. Dodatkowo, w ogólnym rozrachunku podróż trwała jakieś 4 godziny krócej, niż gdybym zdecydował się na pociąg.
Zostawmy temat śladu węglowego. Nie o nim chciałbym dzisiaj rozprawiać. Chciałem skupić się na innej, konsumenckiej stronie tej podróży. Gdybym jednak kupił bilety na pociąg, a następnie się rozchorował, lub z jakiejś innej niespodziewanej przyczyny do tego pociągu bym nie wsiadł, to mógłbym je zwrócić. Nawet jeśli bym zaspał i na dworcu zjawiłbym się później, to do biletu na następny pociąg musiałbym nieco dopłacić. Nie byłaby to jednak dopłata w wysokości wartości wcześniej kupionego biletu. Jakby to wyglądało w przypadku biletu na samolot?
Czy można zwrócić bilet lotniczy?
Przywykliśmy do tego, że gdy robimy zakupy online, to zawsze możemy dokonać zwrotu. Nie pasuje nam kolor zakupionego odkurzacza, bo na ekranie laptopa wyglądał inaczej? Odsyłamy. Bez jakichkolwiek wyjaśnień. To samo w przypadku telewizora, który jednak okazał się za duży. Zbyt małych butów czy za ciasnego płaszcza. Zwyczajnie mamy taką możliwość, zatem gdy towar nie do końca spełnia nasze oczekiwania to zwyczajnie go odsyłamy, a środki, które zapłaciliśmy tytułem ceny wracają na nasze konto.
Jak będzie w przypadku biletów lotniczych, które zakupimy online? Czy do nich także będziemy stosowali przepisy ustawy o prawach konsumenta? Kupując bilety lotnicze powinniśmy zachować większą ostrożność. Praktyką szczególnie tanich linii jest bowiem bezzwrotna sprzedaż. Oznacza to, że zakupionego – nawet online – biletu nie będzie można sprzedać. Tanich przewoźników charakteryzuje ścisłe przestrzeganie zasad oraz uchwalonych regulaminów wewnętrznych. Można zmieniać daty wylotów, co często wiąże się z kosztami, których wysokość potrafi przekroczyć wysokość ceny, którą zapłaciliśmy za bilet. Jednak całkowite anulowanie biletów nie będzie raczej możliwe.
Dla niektórych przewoźników nawet ciężka choroba nie będzie wystarczającym usprawiedliwieniem. Zawsze oczywiście możemy dokonać zgłoszenia, w którym przedłożymy dokumentację medyczną i wykażemy, że choroba nie jest zwyczajną wymówką, lecz przyczyną, która realnie uniemożliwia odbycie zaplanowanej podróży. Jednak często regulaminy nawet w takich przypadkach nie nakładają na przewoźników jakichkolwiek obowiązków związanych z koniecznością zwrotu.
Nie ma jednej właściwej odpowiedzi na to pytanie. Wszystko zależy od organizatora naszego lotu. Standardowi przewoźnicy do tematyki zwrotów podchodzą nieco bardziej liberalnie, lecz bardzo często, to czy otrzymamy zwrot za niewykorzystane bilety jest kwestią indywidualną. Żeby mieć pewność, że w istocie istnieje taka możliwość powinniśmy zadbać o to na etapie kupowania biletów. W tym wypadku najlepszym sposobem zabezpieczenia będzie dodatkowy zakup ubezpieczenia. Ubezpieczenia sprzedawane są zarówno przez same linie lotnicze, jak i największych pośredników.