Coraz więcej wskazuje na to, że to koniec „kariery” wskaźnika WIRON. Okazuje się na przykład, że ING zawiesza udzielanie nowych kredytów firmowych z tym wskaźnikiem; to samo może stać się z kredytami hipotecznymi w ofercie banku. Najprawdopodobniej WIRON nie zastąpi też WIBOR-u, choć ostateczny wybór nie jest na razie przesądzony.
Nie będzie już więcej kredytów z WIRON-em? Jest ruch ze strony ING Banku Śląskiego
Już w zeszłym roku ING Bank Śląski zdecydował się na wprowadzenie kredytów opartych o WIRON – czyli wskaźnik referencyjny, który typowano na następcę WIBOR-u. W ofercie banku znalazły się kredyty z nowym wskaźnikiem zarówno dla przedsiębiorców i wspólnot mieszkaniowych, jak i kredyty hipoteczne. To był z pewnością odważny ruch ze strony banku; inne instytucje jeśli już wprowadziły kredyty z WIRON do swojej oferty, to raczej w ograniczonym zakresie.
Teraz jednak okazuje się, że ING Bank Śląski częściowo zawiesza sprzedaż nowych kredytów z WIRON-em. Jak potwierdził rzecznik banku Piotr Utrata Maciejowi Samcikowi z bloga Subiektywnie o finansach,
Zawiesiliśmy w bankowości firmowej udzielanie nowych kredytów opartych na wskaźniku WIRON. Obecnie poddajemy analizie podobną możliwość w obszarze kredytów hipotecznych. Dotychczasowy portfel kredytów na WIRON zostaje bez zmian – WIRON jest notowanym na rynku wskaźnikiem i nadal będzie wyliczany. Zatem nie ma potrzeby zmiany wskaźników referencyjnych w umowach opartych na WIBOR.
Tym samym osoby, które już wzięły kredyty oparte o WIRON w ING, nie powinny obawiać się zmian. Na razie jednak nowych kredytów z WIRON-em nie będą mogli zaciągnąć przedsiębiorcy; być może wkrótce takiej możliwości pozbawione zostaną też osoby, które rozważały kredyt hipoteczny oparty o ten wskaźnik. Pytanie brzmi, czy udzielanie kredytów z WIRON-em zawieszą również inne banki.
Czy WIRON ma jeszcze szansę zastąpić WIBOR? Szanse są coraz mniejsze
Z pojawiających się coraz częściej nieoficjalnych informacji wynika, że szanse na to, by to właśnie WIRON został następcą WIBOR-u (jak wydawało się wcześniej) są coraz mniejsze. Jeszcze w tamtym roku ogłoszono, że całkowita rezygnacja z WIBOR-u nastąpi dopiero w 2027 r. Z kolei już w tym roku, na początku kwietnia, Ministerstwo Finansów zwróciło się do Komitetu Sterującego Narodowej Grupy Roboczej o ponowny przegląd i analizę wskaźników, które mogłyby zastąpić WIBOR. To z kolei sugerowało wątpliwości względem WIRON-u – który zresztą pod pewnymi względami okazał się problematyczny, m.in. jeśli chodzi o jego obliczanie.
Konsultacje publiczne dotyczące przeglądu i analizy wskaźników potrwają do 24 czerwca. Nowy wskaźnik zastępujący WIBOR może zostać ogłoszony już w lipcu.