Jak pomóc seniorom uwięzionym na ostatnich piętrach? Minister znalazła rozwiązanie

Codzienne Nieruchomości Społeczeństwo Dołącz do dyskusji
Jak pomóc seniorom uwięzionym na ostatnich piętrach? Minister znalazła rozwiązanie

Minister ds. polityki senioralnej postanowiła pochylić się nad problemem „więźniów czwartego piętra”. Chodzi tu o osoby starsze, które ze względu na brak windy i stan zdrowia nie są w stanie wyjść na zewnątrz np. po zakupy. Pani minister ma jednak pomysł na pomoc seniorom: ich mieszkania będą przejmowały gminy i w zamian oferowały lokale na parterze. Koncepcja może i jest dobra, ale diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach.

Zamiana mieszkań sposobem na uwolnienie „więźniów czwartego piętra”

Na potrzebę zmian w mieszkalnictwie dla seniorów minister ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz zwróciła uwagę podczas konferencji, jaka odbyła się 13 lutego 2025 r. na temat funkcjonowania rad seniorów. Swój pomysł na pomoc seniorom uwięzionym na ostatnich piętrach nakreśliła natomiast bliżej w rozmowie z PAP. W skrócie wygląda on następująco: seniorzy mogliby oddawać swoje mieszkania na wysokich piętrach w zarządzanie gminie. W zamian gmina natomiast zapewniłaby im lokale na wynajem na parterze.

Przekazanie własnego mieszkania w zarządzanie nie oznaczałoby jednak utraty praw własności. Jak wyjaśniła minister, seniorzy „formalnie nie traciliby swojej własności, ale fizycznie nie musieli z niej korzystać bezpośrednio”. Dodała również, że oddane mieszkanie w każdej chwili jego właściciel mógłby odzyskać, jeśli przestałby korzystać z lokalu przydzielonego przez gminę.

Z wypowiedzi minister dla PAP dowiedzieliśmy się również, skąd gminy miałyby brać mieszkania na niskich piętrach dla seniorów. Otóż miałyby one pochodzić z zasobów gminnych i komunalnych oraz opcjonalnie z puli mieszkań wybudowanych w ramach budownictwa społecznego.

Na razie to tylko pomysł na pomoc seniorom, który jednak już budzi wątpliwości

W rozmowie z PAP minister Okła-Drewnowicz poinformowała, że w kwestii swojego pomysłu na pomoc seniorom uwięzionym na ostatnich piętrach wystosowała już pismo do ministra rozwoju i technologii Krzysztofa Paszyka. Dodała przy tym również:

Pokazałam taką koncepcję obrotu mieszkań w – powiedziałabym – sferze na wynajem. Zaproponowałam rozwiązanie i teraz popracujemy nad szczegółami.

Z wypowiedzi minister wynika zatem, że jej pomysł jest na razie tylko koncepcją, zatem w domyśle wymaga ona jeszcze dopracowania. Trudno się z tym nie zgodzić, ponieważ tak ogólna idea, póki co, rodzi tylko pytania, a zarazem też wiele wątpliwości.

Nie dowiedzieliśmy się chociażby, w jaki sposób gminy miałyby wykorzystywać przejęte od seniorów mieszkania. Prawdopodobnie byłyby one udostępniane innym lokatorom. Jeśli tak, to jak byłaby rozliczana taka zamiana mieszkań np. pod kątem czynszów i czy będzie to rozliczenie sprawiedliwe?

Warto też zwrócić uwagę, że plan minister dotyczy „więźniów czwartego piętra”, a więc w domyśle osób samotnych i zniedołężniałych, które w dodatku nie zawsze mogą liczyć na pomoc rodziny. Czy w takim razie przy zamianie mieszkania gmina zaproponuje takim seniorom niezbędne wsparcie przy przeprowadzce? Albo czy oferowane im lokale na wynajem będą miały odpowiedni standard oraz udogodnienia ułatwiające poruszanie?

Pojawia się też wreszcie fundamentalne pytanie, czy seniorzy w ogóle będą zainteresowani takim rozwiązaniem. Starych drzew się przecież nie przesadza, jak mówi znane powiedzenie.