Nadal jest szansa na pozytywny scenariusz dla kredytobiorców. Choć pod pewnymi warunkami

Finanse Dołącz do dyskusji
Nadal jest szansa na pozytywny scenariusz dla kredytobiorców. Choć pod pewnymi warunkami

Prezes NBP niedawno dał do zrozumienia, że jego zdaniem obniżka stóp procentowych może nie nastąpić aż do 2026 r. Innego zdania (przynajmniej na razie) jest spora grupa analityków; ich zdaniem obniżki można spodziewać się albo na przełomie II i III kwartału roku, albo już pod koniec 2025 r. Jakie zdanie na ten temat ma jednak Rada Polityki Pieniężnej i czy jej członkowie są w ogóle skłonni do rozmowy o cięciu stóp?

RPP będzie rozmawiać o obniżce stóp procentowych. I to już w marcu

Co do zasady obniżka stóp procentowych powinna nastąpić w sytuacji, gdy inflacja jest blisko celu NBP lub przynajmniej zaczyna wyraźnie i trwale maleć. Obecny cel NBP wynosi 2,5 proc. – z możliwym odchyleniem o 1 pkt proc. w górę lub dół. W grudniu inflacja CPI wyniosła natomiast 4,8 proc. – i była nieco niższa od tej prognozowanej przez NBP. Teoretycznie mógłby to być dobry znak, jednak zdaniem prezesa NBP wzrost inflacji przyspieszy w kolejnych miesiącach; zgadzają się z tym zresztą również członkowie RPP.

Jak twierdzi członek RPP Ludwik Kotecki w rozmowie z money.pl, szczyt inflacji najprawdopodobniej wyniesie między 5 a 5,5 proc. Zaznacza przy tym jednocześnie, że

Trzeba jednak pamiętać o tym, że wzrost inflacji w poprzednich miesiącach, jak i ten, którego można oczekiwać w najbliższych miesiącach, jest w dużej mierze spowodowany podwyżkami cen regulowanych, administrowanych. Na początku roku dojdą kolejne takie podwyżki, a w marcu wzrośnie jeszcze akcyza na wyroby tytoniowe. Dla polityki pieniężnej ważniejsze jest jednak to, co dzieje się z tymi cenami, na które polityka pieniężna może oddziaływać, a ceny administrowane takimi nie są.

Jednocześnie Kotecki zaznacza, że presja na wzrost tych cen nie wydaje się silna; on sam uważa natomiast, że jeszcze w tym roku inflacja może znacząco spaść (nawet do poziomu 3,5-4 proc.). Zdaniem Koteckiego nie należy również zbyt mocno obawiać się prognoz dotyczących wzrostu gospodarczego Polski (który mógłby zwiększyć presję na wzrost cen). To wszystko natomiast prowadzi do pytania o obniżkę stóp procentowych – i o to, czy jest ona w ogóle możliwa w 2025 r. Jak twierdzi Kotecki, taka szansa jak najbardziej jest:

Dyskusja o tym w RPP na poważnie może zacząć się w marcu, co nie oznacza, że od razu stopy zostaną obniżone. Ale w marcu będziemy dysponowali nową projekcją inflacji. Będziemy też w stanie ocenić lepiej niż dzisiaj, na ile te wszystkie administracyjne podwyżki cen, które podnoszą przejściowo inflację, przekładają się na ceny innych towarów i usług

Obniżki możliwe, ale raczej niezbyt duże

Kotecki zaznacza jednak, że nie należy raczej nastawiać się na wyraźne obniżki w 2025 r. (zakładając oczywiście, że w ogóle będą). Jego zdaniem cięcia powinny wynieść w okolicy o,5 do 1 pkt proc. To natomiast zgadza się z przewidywaniami większości analityków – dlatego też jest realna szansa na to, że kredytobiorcy już za kilka miesięcy będą płacić nieco niższe raty kredytów.