Sprzedawcy, działając pod przykrywką różnych spółek, oferują umowy sprzedaży biżuterii i obiecują duży zysk po jej odsprzedaniu. Jednak rzeczywistość okazuje się brutalna, ponieważ umowa to tak naprawdę blef, a „klejnoty” są znacznie przewartościowane. To oznacza jedno: o zysku na ich sprzedaży możemy zapomnieć.
To zjawisko przypomina praktyki znane z rynku nieruchomości, na którym tzw. flippy polegają na kupowaniu, remontowaniu i sprzedawaniu mieszkań z zyskiem. W przypadku „klejnotów flippowych” sprawa jest tak prosta i oczywista tylko z pozoru. W odróżnieniu od praktyk flippowych na rynku nieruchomości, może po prostu być oszustwem.
Jeśli podejrzewasz oszustwo, możesz zgłosić sprawę organom ścigania, a także podjąć kroki prawne. Zgodnie z art. 88 § 1. Kodeksu cywilnego „uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, które zostało złożone innej osobie pod wpływem błędu lub groźby, następuje przez oświadczenie złożone tej osobie na piśmie”. W § 2. dodano, że „uprawnienie do uchylenia się wygasa: w razie błędu – z upływem roku od jego wykrycia, a w razie groźby – z upływem roku od chwili, kiedy stan obawy ustał”.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Oszustwo nie od razu wyjdzie na jaw
Niestety, wiele osób, które padły ofiarami tego procederu, nie od razu orientują się, że zostały oszukane. Niektóre z nich, próbując wyjść z trudnej sytuacji (gdy nie mogą za wysoką cenę sprzedać nabytego towaru), wpadają w kolejną pułapkę – próbują dogadać się z firmą, od której kupiły „klejnot”, mając nadzieję na korzystne rozliczenie jego sprzedaży. Taka strategia może jedynie pogłębić problem. Oszustom zależy jedynie na tym, aby mocniej wciągnąć nas w spiralę strat finansowych, a nie nam pomóc.
Co więcej, niektórzy poszkodowani, świadomi, że padli ofiarą oszustwa, próbują odsprzedać „klejnoty”, oczywiście zatajając przed potencjalnym nabywcą niewygodną informację, i na nich zarobić, a przynajmniej odzyskać kwotę, którą zapłacili za klejnoty. W ten sposób mogą łatwo wpaść w błędne koło i stać się przestępcami ze względu na wprowadzenie w błąd kolejnych nabywców co do wartości biżuterii.
Jak nie dać się nabrać na klejnoty flippowe?
Przed zakupem biżuterii w celach inwestycyjnych warto skonsultować się ze specjalistą, tym bardziej, że traktowanie biżuterii jako inwestycji wiąże się z dużym ryzykiem, ponieważ jej wartość zależy od wielu czynników.
Zatem, w obliczu „inwestycji” w „klejnoty flippowe”, konieczne jest podjęcie świadomych i przemyślanych decyzji. Warto skorzystać z porad specjalistów i unikać pochopnych kroków, które mogą doprowadzić do poważnych strat finansowo-prawnych.