Trzeba będzie rejestrować nie tylko wesela, ale też komunie i chrzciny? Ministerstwo planuje prace legislacyjne w związku z rejestracją „wydarzeń”

Gorące tematy Codzienne Zdrowie Dołącz do dyskusji (95)
Trzeba będzie rejestrować nie tylko wesela, ale też komunie i chrzciny? Ministerstwo planuje prace legislacyjne w związku z rejestracją „wydarzeń”

Ministerstwo Zdrowia zapowiadało na ten tydzień liczne zmiany, jeśli chodzi o organizację wesel. Tymczasem okazuje się, że żadnego konkretnego projektu nie ma. Mogą być za to nowe pomysły – takie jak rejestracja nie tylko wesel, ale również innych licznych wydarzeń. Koronawirus a wesele: jakie będą dalsze decyzje rządu?

Koronawirus a wesele. Co z zapowiadanymi obostrzeniami?

Ministerstwo Zdrowia przestrzegało ostatnio, że jeśli chodzi o kolejne wesela w 2020, będą nowe obostrzenia. MZ rozważało różne scenariusze. Od skrócenia zabaw weselnych, przez ograniczenie liczby gości, aż po obowiązek noszenia maseczek również na sali weselnej i brak możliwości zapraszania seniorów. Ministerstwo zapowiadało też kontrole na weselach jak i obowiązek rejestracji samych przyjęć. Pierwsze decyzje miały zostać podjęte w tym tygodniu, jednak na razie – dla większości weselników – nic się nie zmieniło. Wyjątkiem są tzw. „żółte” i „czerwone” powiaty, w których znacząco ograniczono liczbę gości na weselu – odpowiednio do 100 i 50 gości.

Część par młodych zdecydowała się przenieść szybko wesela do „zielonych” powiatów. Z racji tego, że MZ ma uaktualniać listę powiatów z większą liczbą zakażeń nawet dwa razy w tygodniu, takie sytuacje mogą zdarzać się coraz częściej.

Rejestracja nie tylko wesel?

Jak zapewniło Ministerstwo Zdrowia w rozmowie z Prawo.pl, „w najbliższym czasie” planuje podjąć prace legislacyjne w związku z „rejestracją wydarzeń, m.in. takich jak wesela”. Taka wypowiedź może sugerować, że przepisy o rejestracji wesel obejmą w praktyce nie tylko przyjęcia weselne, ale także i inne wydarzenia z dużą liczbą uczestników. Jako pierwsze na myśl przychodzą komunie i chrzciny. To kolejne uroczystości, na które wiele osób zaprasza zarówno bliższą jak i dalszą rodzinę, a także przyjaciół i znajomych. W praktyce może być nawet tak, że na niektórych przyjęciach komunijnych gromadzi się więcej gości niż na małym weselu.

Nie ma żadnych wątpliwości, że jeżeli ostatecznie MZ zdecyduje się na rejestrację wesel, to faktycznie taki obowiązek powinien zostać nałożony także na organizatorów innych uroczystości. W innym wypadku przyjęte przepisy będą pełne luk. Dodatkowo wiele osób może mieć wtedy pretensje do rządzących o wprowadzanie kolejnych podwójnych standardów.

Rządzący na razie testują, które obostrzenia warto wprowadzać w razie pogorszenia się sytuacji

„Żółte” i „czerwone” powiaty, czyli regionalizacja obostrzeń, wydaje się być przede wszystkim wielkim polem do testów dla rządzących. Wprowadzając w kilkunastu powiatach częściowy powrót obostrzeń, mogą ocenić, które rozwiązania są skuteczne, które nie mają sensu, a jakie wywołują zbyt duży sprzeciw obywateli. To samo być może dotyczy planowanych ograniczeń na weselach. Wiadomo, że trwają rozmowy z branżą ślubną, nie wiadomo natomiast, na co ostatecznie zdecydują się rządzący. Wydaje się jednak prawdopodobne, że jeśli rejestracja wesel faktycznie zacznie obowiązywać, to specjalne listy gości będą musieli tworzyć też organizatorzy niektórych innych wydarzeń.