- Home -
- Praca -
- Wrocławskie Tesco zainstalowało kamerę bez wiedzy i zgody pracowników. Czy takie działanie jest w ogóle legalne?
Pracownicy jednego ze sklepów sieci Tesco we Wrocławiu odkryli, że ich pracodawca zamontował kamerę w pomieszczeniu socjalnym bez ich wiedzy. Ich oburzenie jest oczywiście słuszne i zrozumiałe. Zapowiadają skargi do odpowiednich instytucji.

Jeden z pracowników wrocławskiego Tesco zwrócił szczególną uwagę na zamontowaną kilka tygodni wcześniej czujkę dymu w pomieszczeniu socjalnym. Szybko zauważył, że urządzenie wcale nie jest odpowiedzialne za alarmowanie przed pożarami, a w istocie jest ukrytą kamerą. Sprawę opisuje innpoland.pl które zauważa, że właściciele obiektu przyznali się do jej montażu.
Kamera została zainstalowana w pomieszczeniu socjalnym, które jest również niewielkim biurem. Jeden z pracowników twierdzi, że niektórzy z nich często się w nim przebierają. Co zrozumiałe, nie każdy lubi być podglądany w takiej sytuacji. Tesco tłumaczy się, że kamera została zainstalowana, by wyjaśnić i potwierdzić pewne wątpliwości dotyczące podejrzenia nadużyć. Pracownicy powiadomili o całej sytuacji związki zawodowe i Państwową Inspekcję Pracy, które to obiecały monitorować sprawę. Polecili też zawiadomienie prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Sprawa jednak nie jest tak oczywista, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Monitoring w pracy - czy to legalne?
Monitoring w pracy - czy Tesco złamało prawo?
Kwestia instalowania monitoringu w zakładzie pracy nie jest uregulowana w jednym akcie prawnym. To ogólny zbiór zasad z kilku różnych ustaw, orzeczeń sądowych czy traktatów międzynarodowych. Przede wszystkim monitoring w pracy powinien mieć jasno określony i co najważniejsze, usprawiedliwiony cel. Pracodawca również w ten sposób nie może naruszać danych osobowych oraz praw pracowników. Musi dbać o należytą ochronę przed uzyskaniem nagrań przez osoby niepowołane.
Pracodawca oczywiście powinien poinformować pracowników o tym, że w zakładzie pracy został zainstalowany monitoring. To ładnie brzmi w teorii, ale praktyka, jak to zazwyczaj bywa, jest różna. Wszystko zależy od tego, jaki jest cel wprowadzenia monitoringu. Drugą sprawą jest jeszcze proporcjonalność zastosowania tego środka do celu, jaki ma spełnić. Z tego powodu niedopuszczalne jest instalowanie kamer w toaletach, ponieważ pracownik nie świadczy w tym miejscu pracy. Taka kamera w oczywisty sposób naruszałaby jego prawa.
Co, jeżeli celem zainstalowania podglądu byłoby wykrycie osoby, która wynosi tajemnice firmy na zewnątrz? Uprzedzanie o monitoringu w takim wypadku byłoby mało rozsądne. Być może podobny cel przyświecał właścicielom wrocławskiego Tesco. Bo co prawda pracownicy o monitoringu powinni wiedzieć, to żaden akt prawny nie nakłada obowiązku wyrażania przez nich na to zgody, albo nawet bycia poinformowanym. Wszystko zależy od tego, co pracodawca robi z uzyskanymi w ten sposób nagraniami.
zobacz więcej:
08.07.2025 16:32, Joanna Świba
08.07.2025 15:26, Jakub Bilski
08.07.2025 12:46, Edyta Wara-Wąsowska
08.07.2025 11:38, Mateusz Krakowski
08.07.2025 10:51, Mariusz Lewandowski
08.07.2025 10:41, Edyta Wara-Wąsowska
08.07.2025 9:54, Mateusz Krakowski
08.07.2025 9:08, Mateusz Krakowski
08.07.2025 8:28, Edyta Wara-Wąsowska
08.07.2025 7:04, Aleksandra Smusz
08.07.2025 6:55, Miłosz Magrzyk
08.07.2025 6:30, Aleksandra Smusz
08.07.2025 0:00, Mariusz Lewandowski
07.07.2025 18:18, Miłosz Magrzyk
07.07.2025 16:45, Aleksandra Smusz
07.07.2025 15:22, Miłosz Magrzyk
07.07.2025 15:07, Jakub Kralka
07.07.2025 14:04, Miłosz Magrzyk
07.07.2025 13:03, Edyta Wara-Wąsowska
07.07.2025 12:53, Mariusz Lewandowski
07.07.2025 12:45, Mariusz Lewandowski
07.07.2025 12:39, Mateusz Krakowski
07.07.2025 12:16, Edyta Wara-Wąsowska
07.07.2025 12:09, Mariusz Lewandowski
07.07.2025 11:52, Mateusz Krakowski
07.07.2025 11:08, Mateusz Krakowski
07.07.2025 10:07, Aleksandra Smusz