Więcej mieszkań, ale i więcej chętnych. Gorący okres na rynku najmu
Jak wynika z danych Otodom, sierpień przyniósł wyraźne ożywienie po stronie podażowej. Liczba dostępnych na rynku mieszkań na wynajem wzrosła o ponad 5 proc. w ujęciu miesięcznym, osiągając poziom 23,3 tys. ogłoszeń. Aż 67 proc. tej puli skupiło się w siedmiu największych miastach Polski. Liderem wzrostów było Trójmiasto, gdzie liczba ofert zwiększyła się aż o 59 proc. w stosunku do początku miesiąca.
Jednocześnie warto zwrócić uwagę na to, że popyt rósł w jeszcze szybszym tempie. Liczba odpowiedzi na ogłoszenia sięgnęła w sierpniu 560 tys., co oznacza wzrost o 17 proc. w porównaniu z lipcem i o 16 proc. w ujęciu rocznym. W ostatnich siedmiu latach wyższy wynik pojawił się jedynie raz - w marcu 2022, tuż po wybuchu wojny w Ukrainie.
Mimo tak dużej aktywności, średnie ceny ofertowe pozostają stabilne. W sierpniu za wynajem mieszkania w Polsce trzeba było zapłacić średnio 3 646 zł, co jest wynikiem zbliżonym do poprzednich miesięcy. Najwyższe stawki tradycyjnie utrzymują się w Warszawie (średnio 5 017 zł), a najniższe w Kielcach (2 028 zł).
Sprawdź polecane oferty
Nawet 1200 zł w tym 300 zł na Mikołajki
Citi Handlowy
IDŹ DO STRONYRRSO 19,91%
Personalizacja oferty. Wynajmujący precyzyjnie celują w klientów
Najciekawszym zjawiskiem, jakie można obecnie zaobserwować na rynku, jest jednak rosnąca personalizacja ofert. Właściciele lokali coraz częściej i precyzyjniej wskazują w ogłoszeniach, do kogo kierują swoją ofertę.
Pierwszą i najbardziej widoczną grupą docelową są studenci. W sierpniu 2025 r. lokale z dopiskiem „dla studenta” lub „blisko uczelni” stanowiły już blisko 8 proc. całej podaży - jest to najwyższy wynik od co najmniej pięciu lat. Co ciekawe, dotychczas szczyt tego typu ofert przypadał na wrzesień, co pokazuje, że w tym roku walka o studenta-najemcę rozpoczęła się wcześniej. Najwięcej takich ogłoszeń można znaleźć w miastach akademickich, takich jak Lublin (23 proc. ofert) i Olsztyn (22,5 proc.).
Drugą grupą, do której coraz częściej adresowane są oferty, są rodziny z dziećmi. W przeciwieństwie do ofert dla studentów, które mają charakter sezonowy, w tym przypadku widać trend długofalowy. Od początku 2021 r. udział ogłoszeń z dopiskiem „dla rodzin” systematycznie rośnie, osiągając w sierpniu 2025 r. poziom 10,3 proc.
Wszystko wskazuje zatem na to, że właściciele nieruchomości na wynajem zaczynają rozumieć, że rynek najmu się zmienia - i że coraz częściej konieczny jest dodatkowy wysiłek z ich strony, by znaleźć szybko odpowiedzialnego najemcę. Jednocześnie dla poszukujących mieszkania na wynajem personalizowane oferty są z kolei ułatwieniem, które pozwala na szybsze filtrowanie ofert i odnalezienie lokalu, który najlepiej odpowiada ich aktualnej sytuacji życiowej.