Zmiana formy opodatkowania - wyrok NSA
Większość przedsiębiorców ma czas na zmianę formy opodatkowania do 20. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym osiągnięty został pierwszy przychód w danym roku. Tym samym większość osób prowadzących firmę nie zmieni już formy opodatkowania w 2024 r.
Co do zasady aby to zrobić, należy złożyć oświadczenie właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego. Wielu przedsiębiorców decyduje się zresztą na dopełnienie formalności w formie elektronicznej (jeśli są zarejestrowani w CEIDG, mogą to zrobić poprzez Konto Przedsiębiorcy na rządowej stronie biznes.gov.pl). Zdarza się jednak, że niektórzy przedsiębiorcy wybierają tradycyjną formę dopełnienia formalności lub... w ogóle zapominają, że powinni jakichś formalności dopełnić. Dla części z nich Naczelny Sąd Administracyjny ma dobrą wiadomość.
Sprawa dotyczyła komandytariusza spółki (który stał się nim w wyniku umowy darowizny). Po przejęciu udziałów w spółce (które otrzymał od żony) postanowił korzystać z liniowej formy opodatkowania - podobnie zresztą jak żona. Tym samym zaczął też opłacać zaliczki na 19-proc. podatek dochodowy, a do przelewu dodawał adnotację "zaliczki na podatek PIT-36L".
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Jak można się jednak domyślić, świeżo upieczony przedsiębiorca nie składał żadnej deklaracji dotyczącej wyboru formy opodatkowania - po prostu zaczął płacić podatek zgodnie ze swoim (niezgłoszonym) wyborem, dołączając stosowną adnotację. Mężczyzna był przekonany, że to wystarczy - zwłaszcza że, jak argumentował, ustawodawca nie wprowadził żadnego specjalnego formularza do złożenia oświadczenia o wyborze formy opodatkowania w takiej sytuacji, w jakiej on się znalazł (czyli np. po nabyciu udziałów w firmie w formie darowizny). Mężczyzna chciał również, by fiskus potwierdził, że jego interpretacja jest słuszna.
Fiskus uważał inaczej, ale NSA stanął po stronie przedsiębiorcy
Zdaniem fiskusa skoro jednak mężczyzna nie złożył oświadczenia o wybranej formie opodatkowania, to należałoby przyjąć, że rozlicza się skalą podatkową - która przysługuje z mocy prawa. Podatnik zaskarżył interpretację, ale WSA w Szczecinie przyznał fiskusowi rację i stwierdził, że oświadczenie o wyborze (zmianie) formy opodatkowania powinno mieć formę pisemną - i sama adnotacja przy przelewie nie jest wystarczająca (WSA podkreślił, że nie można uznać, by przelew bankowy był takim pisemnym oświadczeniem). NSA ostatecznie uchylił jednak wyrok WSA; sąd uznał, że zgodnie z przepisami podatnik ma złożyć oświadczenie o tym, jaki podatek chce płacić. A oświadczenie woli może być wyrażone w tytule przelewu - ponieważ ma formę pisemną, a jego nadawca jest zidentyfikowany. Znany jest również adresat (urząd skarbowy). Tym samym zdaniem NSA już właściwy tytuł przelewu bankowego może wystarczyć do wyboru formy opodatkowania - o ile podatnik wykona taki przelew w terminie.