- Home -
- Codzienne -
- Czy maseczki w pracy faktycznie trzeba nosić w każdym pomieszczeniu? "Miejsce ogólnodostępne" budzi wątpliwości
Zgodnie z rozporządzeniem z 26 listopada 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii pracownicy muszą obecnie zakrywać nos i usta w miejscu pracy - nawet, jeżeli pracują np. w biurze, do którego nie mają wstępu osoby z zewnątrz. Pojawiają się jednak wątpliwości, czy obowiązkowe maseczki w pracy (większość osób do zasłaniania nosa i ust wybiera właśnie maseczki, ewentualnie przyłbice) faktycznie trzeba nosić w każdym pomieszczeniu, w którym pracownik nie przebywa sam.

Obowiązkowe maseczki w pracy. Czy faktycznie trzeba je nosić w każdym pomieszczeniu?
Jeszcze do niedawna obowiązkowe maseczki w pracy musieli nosić wyłącznie pracownicy, którzy zajmują się obsługą interesantów lub klientów - czyli głównie pracownicy sklepów i lokali gastronomicznych. Rozporządzenie z 26 listopada niespodziewanie jednak to zmieniło i od 28 listopada obowiązek zakrywania ust i nosa obowiązuje wszystkich pracowników na terenie zakładu pracy "jeżeli w pomieszczeniu przebywa więcej niż jedna osoba". W rezultacie do biura w maseczce też trzeba przyjść.
Tym samym teoretycznie - jeśli pracownik chce zjeść kanapkę - powinien wyprosić resztę pracowników z pomieszczenia lub sam udać się do takiego, w którym w samotności zje posiłek. Jest to zresztą o tyle ciekawe, że zgodnie z tym samym rozporządzeniem, podróżni pociągu - znajdujący się wśród innych pasażerów - mogą bez problemów zdjąć maseczkę i spożyć posiłek. Wystarczy, że podróżny zajmie miejsce siedzące w pociągu objętym obowiązkową rezerwacją miejsc. Trudno dopatrzyć się w tym postępowaniu logiki.
Miejsce ogólnodostępne - czyli jakie?
Pojawiają się jednak wątpliwości, czy faktycznie w każdym pomieszczeniu na terenie zakładu pracy, w którym znajduje się więcej niż jedna osoba, konieczne jest noszenie maseczki. Jak jednak wskazuje na łamach DGP dr Dominika Dörre-Kolasa, radca prawny, można się zastanawiać, jak interpretować pojęcie "miejsca ogólnodostępnego" (to właśnie takie objęto nakazem zakrywania ust i nosa). Według niej za miejsce ogólnodostępne należy uznać takie, do którego wstęp mają osoby inne niż pracownicy firmy. W przypadku biur mogą to być zatem np. recepcje i przestrzeń, do której mogą dostać się interesanci bez karty dostępu. Z kolei na przykład w halach produkcyjnych trudno w ogóle mówić o jakimkolwiek dostępie do pracowników firmy z zewnątrz. Ponadto trudno jest faktycznie uznać, że cały teren wszystkich firm to miejsce ogólnodostępne - bo przecież aby się tam dostać, trzeba być pracownikiem zakładu.
Wydaje się, ze rządzący będą musieli w najbliższym czasie doprecyzować nowe przepisy - choćby ze względu na spożywanie posiłków. Wprowadzenie takiego obowiązku we wszystkich firmach w tym momencie jest jednak mało zrozumiałe i nie wiadomo, dlaczego w takim razie rządzący nie zdecydowali się na jego wdrożenie wcześniej.
zobacz więcej:
03.07.2025 15:57, Mateusz Krakowski
03.07.2025 14:09, Mariusz Lewandowski
03.07.2025 13:35, Jakub Kralka
03.07.2025 13:27, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:53, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:08, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 11:29, Mateusz Krakowski
03.07.2025 10:19, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
03.07.2025 8:42, Aleksandra Smusz
03.07.2025 7:01, Aleksandra Smusz
03.07.2025 6:53, Miłosz Magrzyk
03.07.2025 5:45, Miłosz Magrzyk
03.07.2025 4:43, Mariusz Lewandowski
02.07.2025 15:05, Jakub Kralka
02.07.2025 14:14, Katarzyna Zuba
02.07.2025 12:57, Mateusz Krakowski
02.07.2025 11:59, Mariusz Lewandowski
02.07.2025 11:23, Katarzyna Zuba
02.07.2025 10:16, Edyta Wara-Wąsowska
02.07.2025 9:57, Mateusz Krakowski
02.07.2025 8:49, Aleksandra Smusz
02.07.2025 7:58, Edyta Wara-Wąsowska
02.07.2025 7:08, Rafał Chabasiński
02.07.2025 6:05, Justyna Bieniek