REKLAMA
  1. Home -
  2. Praca -
  3. Urlop „na żądanie” nie tak całkiem na żądanie. Zwłaszcza w okresie epidemii
Urlop „na żądanie” nie tak całkiem na żądanie. Zwłaszcza w okresie epidemii

Przyjęło się sądzić, że urlop „na żądanie” to takie koło ratunkowe w nagłych sytuacjach. Zawsze, kiedy rano okaże się, że głowa jest jednak nadal ciężka, możemy zadzwonić do pracodawcy i poprosić o dzień urlopu. Trzeba jednak uważać, ponieważ nie w każdych okolicznościach taki urlop otrzymamy. 

Justyna Bieniek28.11.2020 13:43
Praca
Najnowsze
Warte Uwagi