Przemoc domowa – niezależnie od tego, czy psychiczna, czy też fizyczna powoduje możliwość założenia sprawcy tzw. niebieskiej karty oraz wyciągnięcie względem niego konsekwencji. Najczęściej są to konsekwencje karne – sprawcy przemocy domowej mogą trafić na wiele lat za kratki. Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę, że w drodze pozwu cywilnego można uzyskać odszkodowanie za znęcanie się – niezależnie od tego, jaki typ przemocy stosował sprawca.
Ofiary przemocy bardzo często nie robią nic, aby poprawić swoją sytuację, ponieważ nie wierzą, że się to uda. Mają poczucie bezsensu i niemocy. Co więcej, bardzo wiele osób powstrzymuje się od przeciwdziałania metodom agresora z bardzo prozaicznych względów – boją się, że w przypadku rozstania ze sprawcą przemocy, stracą środki do życia. Sprawca przemocy jednak często musi za swoje czyny zapłacić i to dosłownie.
Odszkodowanie za znęcanie się – najpierw potrzebny jest wyrok sądu karnego
Przemoc, zarówno fizyczna, jak i psychiczna, stanowi przestępstwo. O odpowiedzialności sprawcy mówi art. 207 kodeksu karnego:
Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą, lub nad inną osobą pozostającą w stałym, lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Jak widać, w przepisie mowa nie tylko o przemocy fizycznej, ale również o przemocy psychicznej, która może mieć naprawdę różne oblicza. W tym przypadku ustawodawca wychodzi z założenia, że przemoc, to przemoc, tak więc w kwestii karalności zrównuje oba działania. Osoba, która jest dotknięta przemocą, powinna złożyć stosowne zawiadomienie, sprawcą przemocy zajmie się policja i sąd. Wyrok skazujący to jednak nie koniec problemów przemoc owca – jeżeli ofiara przemocy będzie dochodziła odszkodowania i zadośćuczynienia, istnieje spora szansa, że za swoje działania będzie musiał zapłacić.
Odszkodowanie za znęcanie się w drodze pozwu cywilnego
Po zapadnięciu prawomocnego wyroku skazującego w sprawie o znęcanie się, droga do odszkodowania i zadośćuczynienia jest stosunkowo prosta. Zastosowanie będzie miał art. 415 kodeksu cywilnego, stanowiący, że kto z własnej winy wyrządził drugiemu szkodę, zobowiązany jest do jej naprawienia, a także art. 444 i 445 kodeksu cywilnego, mówiące o szkodach na osobie:
Art. 444. [Szkoda na osobie]
1. W razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu.
2. Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby, lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.
3. Jeżeli w chwili wydania wyroku szkody nie da się dokładnie ustalić, poszkodowanemu może być przyznana renta tymczasowa.
Art. 445. [Zadośćuczynienie]
1. W wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Z cytowanych przepisów jasno wynika, że sprawca przemocy nie może czuć się bezpiecznie, ponieważ przemoc jest działaniem zawinionym i zdecydowanie prowadzi do powstania kosztów u strony poszkodowanej (chociażby same koszty terapii po przemocowym związku potrafią być niemałe). Naprawienie szkody może mieć różny wymiar – w tym również finansowy. Wysokość odszkodowania i zadośćuczynienia jest uzależniona od okoliczności konkretnego przypadku.
Odszkodowanie za znęcanie się – sądy przyznają pieniądze poszkodowanym
Wczytując się w wyroki sądów, które przyznają odszkodowania i zadośćuczynienia poszkodowanym, można złapać się za głowę. Mężczyźni, którzy nie pracują, biją żony i dzieci i domagają się pieniędzy, pod groźbą kolejnego użycia przemocy. Sądy jednak nie pozostają obojętne na roszczenia ofiar i zwykle przyznają im odpowiednie kwoty. Zwykle wysokość odszkodowania i zadośćuczynienia zamyka się w przedziale 50-100 tysięcy złotych, jednak jak stwierdził Sąd Apelacyjny w Rzeszowie (I ACa 198/15):
Istotne kryteria mające wpływ na wysokość zadośćuczynienia, to przede wszystkim stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność, czas trwania, nieodwracalność następstw, rozmiar kalectwa i konsekwencje doznanego uszczerbku w życiu osobistym i społecznym.
Jak więc widać, ofiara przemocy może liczyć nie tylko na zwrot kosztów leczenia złamań, czy naprawiania uszkodzonych przez uderzenia zębów. Negatywne konsekwencje w życiu społecznym i osobistym również są brane pod uwagę, w związku z czym naprawdę jest o co walczyć.