- Home -
- Technologie -
- Rząd PiS nie planuje opłaty reprograficznej od smartfonów i tabletów
Niektórzy uważają, że trochę przesadzam krytykując zmiany PiS w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Może to zacietrzewienie, a może efekt uboczny wykształcenia prawniczego. Ale za to bardzo podoba mi się podejście tej konserwatywnej przecież partii do prawa autorskiego i kontrowersyjnego zagadnienia jakim jest opłata reprograficzna od smartfonów.

O opłacie reprograficznej od smartfonów i tabletów pisałam całkiem niedawno, zaś sama informacja nie spotkała się z przesadnie przychylnym odzewem z Waszej strony w komentarzach. Bezlitośnie ideę opłat reprograficznych wyszydziliście. Mowa o wpisie "Ceny iPhone'a i iPada w górę - winna opłata reprograficzna". Tam też wyjaśnialiśmy czym jest opłata reprograficzna, odsyłając przy okazji do ciekawych artykułów szefa naszego zespołu prawnego, poświęconych problematyce copyright levies:
Opłata reprograficzna od smartfonów i tabletów raczej nie za rządów PiSu
Kończąc wpis o niemieckich podwyżkach cen iPada i iPhone'ów zasygnalizowaliśmy, że dyskusja wprowadzenia podatku od dozwolonego użytku w Polsce jest szeroko dyskutowana, na dodatek ministerstwo właściwe do spraw kultury traktowało ten problem niezbyt profesjonalnie, przez długi czas rozmawiając tylko z ZAiKS, jak gdyby ten był jedyną stroną "konfliktu".
Redaktor Marcin Maj z Dziennika Internautów, o którym pisaliśmy kilka dni temu przy okazji wpisu o petycji do Prezydenta Andrzeja Dudy, krótko po wyłonieniu nowego rządu, zwrócił się z zapytaniem o jego stanowisko w sprawie opłaty reprograficznej od smartfonów i tabletów. Czy Polacy powinni się obawiać kolejnej, nawet symbolicznej, podwyżki cen elektroniki z powodu istnienia nie w pełni logicznego podatku?
Otóż na tę chwilę nie są przewidywane żadne zmiany w tym zakresie. Przy czym z dość dyplomatycznego stanowiska ministerstwa wynika, że nie jest zamykana droga do dialogu społecznego i rozmów z różnymi przedstawicielami grup zawodowych.
Moim zdaniem takie postawienie sprawy należy interpretować w taki sposób, że obecny rząd sam z siebie nie dostrzega konieczności dopisywania urządzeń wielofunkcyjnych, takich jak smartfony czy tablety, do katalogu urządzeń objętych opłatą reprograficzną. Ale zarazem liczy się z tym, że przedstawiciele organizacji zarządzania zbiorowego będą go w tej kwestii naciskać.
No cóż, pozostaje mieć nadzieję, że nawet jeśli do konsultacji dojdzie, to od samego początku będą w nich występowali przedstawiciele wszystkich zainteresowanych stron.
Problem z prawem autorskim (niekoniecznie z opłatami reprograficznymi)? Z zespołem Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników, który czeka na Twoje pytania pod adresem e-mailowym [email protected]. Koszt porady prawnej zaczyna się od 49 złotych, zaś sama wycena jest bezpłatna!
Fot. tytułowa: Shutterstock
zobacz więcej:
01.07.2025 15:55, Justyna Bieniek
01.07.2025 15:13, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:47, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:00, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 11:38, Mateusz Krakowski
01.07.2025 10:47, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:58, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
01.07.2025 8:37, Rafał Chabasiński
01.07.2025 7:52, Aleksandra Smusz
01.07.2025 6:56, Rafał Chabasiński
30.06.2025 20:19, Rafał Chabasiński
30.06.2025 16:17, Rafał Chabasiński
30.06.2025 15:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 13:30, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 12:55, Mateusz Krakowski
30.06.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 10:57, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 10:51, Rafał Chabasiński
30.06.2025 10:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 9:17, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 8:30, Rafał Chabasiński
30.06.2025 8:07, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 7:02, Aleksandra Smusz