Unia Europejska planuje wprowadzenie rozwiązań, dzięki którym klienci będą mogli w łatwy sposób sprawdzić szczegóły kupowanego przez siebie towaru. Dzięki temu, że wprowadzone zostaną cyfrowe rozwiązania, bazujące m.in. na kodach QR, konsument będzie mógł w szybki sposób sprawdzić, skąd pochodzi dany produkt, kto go wyprodukował, a także zweryfikować wiele innych informacji o danym towarze. Usługa tego typu ma wejść w życie za dwa lata.
Cyfrowy Paszport Produktu ma być odpowiedzią na wątpliwości klientów, które dotyczą m.in. pochodzenia danego towaru
Prace nad tego typu rozwiązaniem trwają w Parlamencie Europejskim od dłuższego czasu. Wprowadzanie Cyfrowego Paszportu Produktu (Digital Product Passport – DPP) wymagało negocjacji w ramach Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej. Każdy produkt będzie posiadał indywidualny identyfikator, dzięki któremu w szybki sposób będziemy mogli poznać jego szczegóły. Oprócz kodów QR, do tego celu użyte zostaną także kody kreskowe czy tagowanie NFC.
Aby poznać szczegółowe informacje o produkcie, nie będziemy musieli mieć połączenia internetowego w telefonie
Każdy z nas zastanawia się w tym momencie, czy poznawanie informacji o towarach będzie wymagało stałego połączenia z internetem. Parlament Europejski zaradził temu problemowi, oferując najważniejsze informacje o towarze w sposób offline. Oznacza to, że będziemy mogli poznawać szczegóły produktu, takiej jak jego pochodzenie bez konieczności włączania połączenia internetowego. Oprócz pochodzenia towaru, w trakcie zakupów będziemy mogli dowiedzieć się także o jego składzie oraz pochodzeniu półproduktów, które zostały użyte do jego wytworzenia.
Zmiany tego typu są częścią większego planu UE, który ma na celu implementację rozwiązań, służących zrównoważonemu rozwojowi. Podstawą tego planu jest także dbanie o zasady recyclingu towarów, a także umożliwianie ich ponownego użycia i regeneracji.
Eksperci określają to rozwiązanie jako rewolucyjne i wieszczą dużą popularność tego typu systemu
Członek Konfederacji Lewiatan, Piotr Mazurek tak wypowiadał się o wprowadzeniu tego systemu:
Dzięki temu rewolucyjnemu rozwiązaniu możliwe będzie sprawdzenie za pomocą zwykłego smartfonu wszystkich informacji o danym produkcie. Jedyne, co będzie trzeba zrobić, to zeskanować kod i zostaniemy przekierowani do najważniejszych danych, począwszy od miejsca wyprodukowania elementów składowych naszego produktu, środków transportu, jakimi dotarł do miejsca sprzedaży, informacji dotyczącej śladu węglowego czy sposobach jego ewentualnej naprawy lub recyklingu skończywszy. Dla konsumentów najważniejsze jest jednak to, że dzięki temu mechanizmowi każdy z nas będzie mógł sprawdzić „jaką drogę przebył dany produkt” w całym cyklu swojego życia, począwszy od powstania materiałów, z których został wykonany aż do momentu, gdy stanie się odpadem i trafi na składowisko albo, dzięki procesom recyklingu z powrotem będzie mógł stać się nowym produktem – zamykając cykl.
Tego typu rozwiązania systemowa mają także wspierać świadome wybory konsumenckie, a także umożliwiać walkę z oszustwami, do których zaliczymy także greenwashing.