Po co sobie wypłacać pensję, kiedy ma się pełny dostęp do zasobów swojej firmy

Finanse Firma Dołącz do dyskusji
Po co sobie wypłacać pensję, kiedy ma się pełny dostęp do zasobów swojej firmy

Jedną z najpopularniejszych rad dla przedsiębiorców jest wypłacanie sobie stałej pensji zamiast doraźnego pobierania z firmowego konta tylu pieniędzy. Korzyścią takiego rozwiązania będzie na przykład łatwiejsze zarządzanie finansami. Tylko czy pensja przedsiębiorcy naprawdę ma sens? I tak i nie. Wszystko zależy tak naprawdę od tego, czego oczekujemy od naszej działalności gospodarczej.

O wiele łatwiej jest zarządzać finansami firmy, gdy nie mieszają się one z domowymi

Jak skuteczniej zarządzać firmowymi finansami? Wśród rad dla początkujących zazwyczaj przewija się jedna. Powinniśmy wypłacać sobie stałą pensję, zamiast pobierać z firmowego konta wszystkiego, co tam zostaje po odliczeniu kosztów. Brzmi ona naprawdę sensowne i zastosowanie się do niej rzeczywiście powinno nam przynieść korzyści. Przede wszystkim oddzielamy finanse firmowe od domowych w sposób dość kategoryczny. Łatwiej nam będzie wydzielić pieniądze potrzebne na inwestycje w rozwój firmy. Zapewnimy też sobie poduszkę bezpieczeństwa na wypadek, gdyby coś poszło nie tak w naszej działalności.

Nie da się także ukryć, że jest to rada banalna do zrealizowania. Przede wszystkim potrzebujemy osobnego konta firmowego, które najprawdopodobniej i tak już mamy. Nie jest to może obowiązek, ale prowadzenie działalności wyłączenie za pomocą rachunku domowego może prowadzić na przykład do nieporozumień w kontaktach z organami podatkowymi.

Skoro już mamy taki dedykowany rachunek, to powinniśmy ustalić, ile nasza pensja przedsiębiorcy powinna wynosić. Tym samym musimy oszacować rzeczywiste miesięczne dochody i domowe wydatki. Kwotę tak naprawdę ustalamy sami. Teoretycznie powinna być stała i wynosić tyle, ile wystarczy na pokrycie wszystkich wydatków jego budżetu domowego plus nieco oszczędności.

Nie musimy się też obawiać formalności. Nie jest to rada skierowana do wspólników spółek osobowych czy osób pełniących funkcje kierownicze w spółkach kapitałowych. Jednoosobowa działalność gospodarcza stanowi niejako przedłużenie naszego osobistego majątku. Koniec końców i tak rozliczamy się ze wszystkiego z Fiskusem w wybranej przez nas formie opodatkowania.

Korzyści sprowadzają się więc do łatwiejszego zarządzania finansami przedsiębiorstwa. Dzięki takiemu rozwiązaniu nie musimy wykonywać transferów pieniężnych w obydwie strony. Na przykład: przelewać najpierw wszystkich dostępnych dochodów firmy na prywatne konto, a później z prywatnego rachunku opłacać firmowe nowopowstałe zobowiązania. Dodatkowo dysponując mniej-więcej stałymi wpływami z naszego biznesu łatwiej nam będzie planować także domowe wydatki.

Stała pensja przedsiębiorcy pomaga w odseparowaniu życia prywatnego od biznesu

Tyle teoria. Czy jednak w praktyce pensja przedsiębiorcy to równie dobry pomysł? To zależy. Najważniejsze jest tak naprawdę to, czego oczekujemy od naszego przedsiębiorstwa. Nie bez znaczenia jest także jego rozmiar oraz ogólna kondycja finansowa.

Zacznijmy od końca. Stała pensja przedsiębiorcy mija się z celem w sytuacji, gdy desperacko próbujemy utrzymać firmę na powierzchni po okresie dekoniunktury i w trakcie jakiegoś kryzysu. Priorytetem zazwyczaj będzie przecież zaspokojenie zobowiązań wobec pracowników, wierzycieli i organów podatkowych. Jeżeli pojawi się jakiś ważny nagły firmowy wydatek, to przecież nie zignorujemy go tylko dlatego, że postanowiliśmy wypłacać sobie określoną kwotę każdego miesiąca.

Rozmiar firmy i oczekiwania samego przedsiębiorcy to czynniki do pewnego stopnia powiązane. Osoby zakładające firmy można w gruncie rzeczy podzielić na dwie umowne kategorie: prawdziwi przedsiębiorcy i osoby prowadzące działalność gospodarczą bez większych ambicji. Do pierwszej grupy zaliczyłbym osoby, które rzeczywiście chcą stale rozwijać swoją firmę w celu uzyskania możliwie wysokich dochodów. Inwestują, zatrudniają więcej pracowników, wdrażają nowe rozwiązania i aktywnie dążą do maksymalizacji zysków.

W ich przypadku taka stała pensja przedsiębiorcy rzeczywiście może się przydać. Jeżeli nawet nie mają problemów ze skutecznym zarządzaniem firmowymi finansami, to i tak mogą potrzebować pewnej dodatkowej zachęty do oddzielenia życia prywatnego od swojego biznesu.

Druga kategoria to zazwyczaj mikroprzedsiębiorcy, dla których własna działalność gospodarcza jest koniecznością. Wcale nie zamierzają być rekinami biznesu. Firma niewiele się dla nich tak naprawdę różni od pracy na etacie. Niekiedy nawet jest po prostu zamiennikiem etatu. Przykładem może być drobny przedsiębiorca prowadzący swój staromodny warsztat albo programista, którego zatrudniono na umowie B2B.

W przypadku takich osób pensja przedsiębiorcy może przynieść korzyści, jeśli mają problemy z zachowaniem na firmowym koncie dostatecznie dużo pieniędzy, by pokrywać z nich na bieżąco wydatki. Jeżeli jednak takiego problemu nie mają, to tak naprawdę stosowanie się do tej rady nie przyniesie im większych korzyści.