Jeżeli jesteście właścicielami czworonogów, pewnie nieraz zastanawialiście się nad kwestią wyprowadzania ich na spacer. Pies to zwierze, które bez względu na wszystko lubi i musi się wybiegać oraz zakosztować trochę wolności. Szczęśliwy pupil to wybiegany pupil. Jak pogodzić to jednak z zatłoczonymi ulicami miasta? Czy nasi czworonożni przyjaciele muszą chodzić po mieście na smyczy i w kagańcu?
Czy są ustawy, które mówią właścicielom jak wyprowadzać psa na spacer?
I tak, i nie. Generalne wytyczne możemy znaleźć w ustawie o ochronie zwierząt, art. 10a ustawy mówi, że zabrania się puszczenia psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna.
Podobne, ale już szersze, bo odnoszące się do wszystkich zwierząt domowych znajdziemy w Kodeksie Wykroczeń, art. 77 mówi: kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany. Jak łatwo możemy zauważyć, żadna z ustaw kategorycznie nie wskazuje, że pies powinien znajdować się na smyczy. Warunkiem jest w tym przypadku zdrowy rozsądek, odpowiednie oznakowanie i możliwość kontrolowania przez właściciela.
Czy w takim razie pies nie musi mieć smyczy?
Odpowiedź na to pytanie tak naprawdę znajdziemy w aktach prawa miejscowego. To właśnie poszczególne gminy ustalają prawa i obowiązki, jaki stawiane są przed właścicielami czworonożnych mieszkańców. Każda gmina w Polsce powinna posiadać regulamin, który określa, w jaki sposób nasz pupil może się po niej poruszać podczas spaceru.
Spacer z psem a prawo
Dla przykładu miasto Warszawa określiło w regulaminie, że na terenach przeznaczonych do wspólnego użytku psy powinny być wyprowadzane na smyczy, a zwierzęta agresywne lub mogące stanowić zagrożenie dla otoczenia, również w kagańcach i pod opieką osób, które zapewnią sprawowanie nad nimi kontroli. Niedawno, bo 9 lutego 2018 roku Rada Miasta doprecyzowała zapisy umożliwiające zwolnienie psa ze smyczy, zastępując tym samym mało precyzyjne stwierdzenie w miejscach mało uczęszczanych. Obecnie psy mogą biegać swobodnie, jeżeli są oznakowane i znajdują się pod ścisłą kontrolą właściciela lub opiekuna. Opiekun powinien jednak zwrócić uwagę na bezpieczeństwo innych ludzi, zwierząt oraz uczestników ruchu drogowego.
Bardziej restrykcyjne przepisy pod tym względem obowiązują na terenie Krakowa i Wrocławia. Tam psy należy wyprowadzać na smyczy w miejscach przeznaczonych do użytku publicznego, a dodatkowo w kagańcu, jeżeli należą do rasy agresywnej, bądź są agresywne. Swobodnie psy mogą pobiegać tylko w miejscach ogrodzonych wybiegów dla psów i mało uczęszczanych przez ludzi, ale tylko w założonym kagańcu i pod nadzorem opiekuna.
Jak widać powyżej, kwestia sposobu wyprowadzania psów na spacer, jest indywidualna dla każdego miejsca. Przed wyjazdem z czworonożnym przyjacielem, należy więc zwrócić szczególną uwagę na to, jak przepisy prawa miejscowego rozwiązują tę kwestię. Gdy wyjeżdżamy poza miasto i poczujemy zew wolności, często chcemy, aby ten sam zew stał się udziałem naszego pupila. Na szczęście poza zatłoczonymi ulicami polskich miast jest wiele miejsc, gdzie jest to możliwe.