Przy orzekaniu o rozwodzie lub separacji, należy ustalić liczne kwestie. To nie tylko rozdzielność majątkowa, ale także opieka nad dzieckiem. Czy ma ono prawo głosu w jakiejkolwiek kwestii?
W sporach rozwodowych bardzo dużo zależy od samych małżonków. Jeżeli są zgodni w kwestiach rozstania i podziału tego, co do tej pory było wspólną własnością albo obowiązkiem, sąd najczęściej przystanie na ich ustalenia, jeśli nie budzą zastrzeżeń lub nie wyrządzają nikomu szkody. Podobnie w kwestii wychowywania dziecka – jeśli wspólnie zgodzą się, że to jedno z nich powinno dalej mieszkać z potomkiem, a drugie będzie miało ograniczony kontakt, prawdopodobnie tak właśnie będzie. Jeśli oboje chcą na równi wpływać na wychowanie dziecka, powinni ustalić pisemny rodzicielski plan wychowawczy. W nim mogą zadeklarować kto odpowiada za utrzymanie, kto za płacenie alimentów, które z rodziców pojawi się na zebraniu w szkole itp. Zdarzają się jednak sytuacje, w których wola dziecka zaważy o decyzji i to właśnie osoba mogąca być potencjalnie najbardziej poszkodowaną wybierze, co jest dla niej najlepsze.
Należy jednak wziąć pod uwagę, że tylko dziecko pełnoletnie ma prawo w pełni decydować o tym, z kim chce mieszkać. Dodatkowo, póki kontynuuje naukę, to na rodzicach ciąży obowiązek utrzymania i spełniania odpowiedniej opieki, ciężko więc będzie im drogą prawną „pozbyć się” potomka z życia, jeśli np. założyli nową rodzinę. W praktyce takie sytuacje zdarzają się raczej rzadko, biorąc pod uwagę fakt, że dziecko najczęściej wybierze tego rodzica, który rzeczywiście będzie chciał się nim opiekować. W sytuacji, w której osoba poniżej 18 roku życia wyrazi swoją wolę, sąd może ale nie musi zgodzić się z jej zdaniem. Ponadto, wysłuchać jej opinii ma obowiązek dopiero wtedy, kiedy ma ona zdolności do czynności prawnych, określanych przez art. 15 kodeksu cywilnego, czyli kiedy ukończyła 13 lat:
Art. 15. Ograniczoną zdolność do czynności prawnych mają małoletni, którzy ukończyli lat trzynaście, oraz osoby ubezwłasnowolnione częściowo.
Najważniejsze dla sądu jest jednak dobro dziecka. Jeżeli więc czternastolatek został namówiony przez ojca, żeby wskazać jego jako odpowiedniego do opieki, wciąż może zapaść decyzja, że to matka będzie sprawowała lepszy nadzór nad synem lub córką i to jej zostaną przyznane prawa opiekuńcze. Oczywiście, po osiągnięciu pełnoletności, dziecko może mieć wpływ na ustalenia sądu i zmienić miejsce zamieszkania.
Pamiętajmy, że po zmianie osoby sprawującej opiekę, na nowo trzeba ustalić wspólne obowiązki. Jeśli do tej pory dziecko mieszkało z matką i ojciec płacił alimenty, w sytuacji w której rodzice zamienią się obowiązkiem wychowywania dziecka, odpłatności także przechodzą na drugą stronę. Poza tym, niezbędne jest ponowne sporządzenie planu wychowawczego i takie jego przestrzeganie, żeby dobro dziecka było zachowane.
Od lat zmienia się już patrzenie na to, że sąd ze względu na stereotypy w większości przypadków przekazuje władzę matce. Jeżeli jednak uważacie, że Wasza sprawa może nie zostać odpowiednio potraktowana, zgłoście się po poradę do prawnika. Nasi specjaliści pomogą przygotować odpowiednią dokumentację, która pomoże w ukazaniu faktów przemawiających na Waszą korzyść. Czekamy na opisy problemów nadsyłane na adres kontakt@bezprawnik.pl . Na wszystkie otrzymywane wiadomości odpowiadamy niezwłocznie.
Zdjęcia pochodzą z shutterstock.com