Możliwość przekazania półtora procent podatku na organizację pożytku publicznego to świetna sprawa. Dzięki temu mamy poczucie, że nasze ciężary wobec państwa nie są dla nas tak do końca bezużyteczne. Niektóre osoby rozliczające się przez internet mogą jednak dostrzec w tym roku, że ta możliwość ich nie dotyczy. Dlaczego? Odpowiedź jest wręcz oczywista.
Półtora procent podatku na organizacje pożytku publicznego to sposób na osłodzenie obywatelom rozliczeń z państwem
Naprawdę mało kto lubi płacić podatki, zwłaszcza w Polsce. Osłodzić ten przykry obowiązek ma nam możliwość przekazania półtora procent podatku na organizację pożytku publicznego. W ten sposób możemy wesprzeć inicjatywy ogólnopolskie i lokalne z najróżniejszych dziedzin życia społecznego. W tym roku mamy do wyboru ponad 9,3 tys. organizacji pożytku publicznego.
Co w sytuacji, gdy nie zdecydujemy się przekazać naszego półtora procent podatku którejkolwiek z nich? Nic. Zapłacimy podatek w dokładnie takiej samej wysokości. Po prostu cała kwota zasili trafi do budżetu państwa i partycypujących w podatku PIT jednostek samorządu terytorialnego.
Samo przekazanie półtora procent podatku dochodowego jest proste. Osoby rozliczające się przez internet po prostu wskazują w swoim zeznaniu właściwą organizację. Osoby z jakichś powodów preferujące tradycyjną formę papierową również mają taką możliwość. Poszczególne formularze PIT zawierają rubrykę, w której wpisujemy nr KRS wybranej organizacji wraz z podaną kwotą. Ustawodawca nie ominął także emerytów, którzy otrzymują jedynie PIT-40A z ZUS. Oni powinni zastosować druk PIT-OP.
Dzięki skorzystaniu z internetowej usługi twój e-PIT możemy jeszcze przed zaakceptowaniem zeznania natrafić na przykrą niespodziankę. Tak naprawdę nie każdy z nas może przekazać część swojego podatku. W tym konkretnym przypadku pojawi się specjalny komunikat o braku takiej możliwości. Podatnicy stosujący papierowe rozliczenia mogą tego nawet nie być świadomi.
W czym tkwi problem? Istnieją trzy sytuacje, kiedy nie będziemy mogli przekazać półtora procent podatku na organizację pożytku publicznego. Opisana wyżej obejmuje jedną z nich. Trzeba przyznać, że wszystkie wydają się dość oczywiste, jeśli się nad nimi zastanowić.
Żeby móc przekazać cokolwiek z naszego podatku wybranej organizacji, najpierw musimy zapłacić fiskusowi
Przede wszystkim musimy być podatnikami PIT. W przypadku osób prawnych taka możliwość nie istnieje. Warto jednak przypomnieć, że istnieje specjalna ulga podatkowa, która pozwala odliczać od podatku darowizny na organizacje pożytku publicznego w całości. Przysługuje nam wówczas odliczenie nawet 10 proc. naszego podatku. Ulga zmniejsza wysokość naszego zobowiązania. Możliwość ta obejmuje oczywiście także przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Wówczas ulga i możliwość przekazania półtora procent nie wykluczają siebie nawzajem.
Drugi interesujący nas przypadek to zwolnienie z opodatkowania. Ściślej mówiąc, jeżeli zmieścimy się w kwocie wolnej od podatku, to nie ma mowy o przekazywaniu czegokolwiek na organizacje pożytku publicznego. Jeśli nasz dochód zamknie się w kwocie 30 000 zł, to nasze zobowiązanie podatkowe wyniesie 0 zł. Prosta matematyka podpowiada, że półtora procent z zera również daje zero.
Co ciekawe, jeszcze parę lat temu usługa twój e-PIT nie informowała podatników o tym fakcie. Mogli oni wskazać wybraną organizację, której chcieliby przekazać część swojego podatku, choć tak naprawdę nie przekazywali niczego.
Ostatni przypadek wydaje się najbardziej nieoczywisty ze wszystkich trzech. Żeby móc przekazać półtora procent podatku organizacji pożytku publicznego, musimy go najpierw zapłacić w terminie. Mamy na to dwa miesiące od upływu terminu dla złożenia zeznania podatkowego. W tym roku mamy więc czas do 30 czerwca 2025 r. Warto pamiętać o tym detalu, jeśli przydarzyła się nam niedopłata i musimy przelać na konto właściwego Urzędu Skarbowego jakieś pieniądze. Fiskus nie przekaże wskazanej przez nas organizacji nic z góry. Wpłaty przekazywane są dopiero od 15 października.
