Z najnowszego raportu Nieruchomosci-online.pl wynika, że zainteresowanie mieszkaniami na rynku wtórnym znacznie zmalało w II kwartale 2024 roku. W porównaniu do I kwartału, liczba wyszukiwań i kontaktów z ogłoszeniodawcami spadła o około 25%. Najbardziej odczuli to agenci nieruchomości, zwłaszcza ci zajmujący się większymi mieszkaniami. Dla porównania, ruch w biurach pośredników oferujących kawalerki zmalał o 32%.
Wpływ Programu Kredyt #naStart
Zamieszanie wokół rządowego programu Kredyt #naStart wpłynęło negatywnie na rynek. Program, który miał ruszyć na początku 2025 roku, wprowadził niepewność wśród potencjalnych nabywców, skłaniając wielu z nich do wstrzymania się z decyzjami zakupowymi. W II kwartale 2023 roku, gdy był wprowadzany program Bezpieczny Kredyt 2%, zainteresowanie mieszkaniami było o 17% wyższe niż obecnie.
Opinie społeczne na temat programów dopłat kredytowych są podzielone. Karolina, 29 lat, uważa, że dopłaty jedynie zwiększają ceny mieszkań i zmniejszają ich dostępność, podkreślając, że pieniądze te mogłyby być lepiej wykorzystane w systemie ochrony zdrowia. Z kolei Robert, 36 lat, twierdzi, że młode małżeństwa potrzebują wsparcia w zdobyciu pierwszego mieszkania, co uzasadnia sensowność takich programów. Marcin, 39 lat, obawia się, że Kredyt #naStart zaszkodzi całemu rynkowi nieruchomości, utrudniając zakup mieszkań w przyszłości.
- Warto przeczytać też nasz tekst na ten temat: Liberałowie i socjaliści nie chcą kredytu na start, mieszkania tanieją, a rząd forsuje ten projekt jakby był sprawą życia i śmierci
Tymczasem liczba sprzedawanych mieszkań na rynku wtórnym rośnie
Pomimo spadku zainteresowania, liczba ogłoszeń na rynku wtórnym rośnie. Przyczyn tego można szukać w odbudowie oferty po załamaniu w 2023 roku spowodowanym przez Bezpieczny Kredyt 2%. Deweloperzy zwiększają liczbę ofert, co skłania właścicieli do sprzedaży swoich mieszkań i przeprowadzki do nowych, z rynku pierwotnego. Dodatkowo, spadająca rentowność wynajmu skłania inwestorów do przekierowania mieszkań na sprzedaż. W rezultacie, sprzedający dłużej czekają na kupców.
Analiza cen ofertowych przynosi pozytywne wieści dla kupujących. W wielu miastach ceny mieszkań z rynku wtórnego przestały rosnąć lub wzrosły minimalnie. W miastach takich jak Warszawa, Kraków czy Kielce ceny kawalerek pozostały stabilne, a w Gdańsku czy Poznaniu wzrosły tylko o 1-2%. W niektórych miejscach, jak Katowice, zanotowano nawet spadek cen.
Sprzedający stali się bardziej elastyczni w negocjacjach cenowych, co pozwala kupującym na uzyskanie 5-10% zniżki od ceny ofertowej. Taka sytuacja jest efektem dużej liczby ofert na rynku w stosunku do niskiego popytu. W efekcie, właściciele mieszkań dostosowują swoje oczekiwania do realiów rynkowych.
W II kwartale 2024 roku zauważalne były dwie zmiany w preferencjach kupujących. Aktywność rodzin z dziećmi wzrosła z 21% do 23%, co może być efektem oczekiwań związanych z programem Kredyt #naStart. Z kolei odsetek osób kupujących mieszkania na cele inwestycyjne spadł z 7% do 5%, co jest związane z trudniejszą sytuacją na rynku najmu i spadającą rentownością takich inwestycji.
