Jak poinformował wczoraj rzecznik rządu Piotr Müller, przedłożony przez MSWiA projekt ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy zamieszczono w wykazie prac legislacyjnych rządu. Ustawa przewiduje utworzenie rezerwy celowej na finansowanie niesionej naszym sąsiadom pomocy. W przyszłym tygodniu projekt ma zostać uchwalony przez Sejm.
Około 1200 złotych miesięcznie na każdego uchodźcę
Projekt ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy skomentował w piątek w programie Polsat News premier Mateusz Morawiecki. Powiedział wówczas wprost:
Zaproponowaliśmy już ustawę, żeby osoby, które będą przyjmowały uchodźców wojennych z Ukrainy, otrzymywały ze strony państwa np. 40 zł dziennie za daną osobę na wyżywienie, ciepło.
Prosty szacunek matematyczny pozwala stwierdzić, że takie wsparcie oznaczałoby 1200 złotych miesięcznie na każdego uchodźcę, którego Polacy przyjmą pod swój dach.
Projekt ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy – „tarcza antyputinowska”
Jak możemy wyczytać w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów:
W dniu 24 lutego 2022 r. doszło do ataku wojsk Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy. W wyniku tych zdarzeń w kierunku terytorium Rzeczypospolitej Polskiej zaczęły kierować się tysiące obywateli Ukrainy, poszukujących schronienia. Z uwagi na powyższe, konieczne stało się opracowanie rozwiązań prawnych skierowanych do opisanej wyżej grupy cudzoziemców.
Poza wspomnianą pomocą finansową, ustawa ma regulować także szereg innych istotnych kwestii. Przewidziane w niej rozwiązania dotyczą między innymi pracy, kształcenia, czy legalności pobytu Ukraińców w Polsce.
Sam szef Rządu nazwał projekt „tarczą antyputinowską”. Polityk wyjaśnił, że obecne gigantyczne zagrożenie ze strony Putina dla Ukrainy, wiąże ze sobą dodatkowe zagrożenia dla Europy. Rozchodzą się one i po Polsce, i po Niemczech, i po innych krajach.
Dlatego czas na „tarczę antyputinowską”. (…) Taką tarczę antyputinowską przygotowujemy – powiedział.
Projekt ma dotyczyć wszystkich tych elementów życia gospodarczego, które cierpią na skutek wojny. Chodzi między innymi o walutę, inflację i stopy procentowe.
Projekt ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy wydaje się być wspaniałym wyrazem solidarności wobec zarówno Ukraińców, jak i naszych rodaków, których rząd nie zostawia samym sobie z udzielaniem pomocy. Deklarowane wsparcie pociągnie za sobą jednak również spore wydatki z budżetu państwa.
Wpis Kancelarii Premiera, mówiący o pomocy systemowej, zacytował na Twitterze między innymi Rafał Mundry. Ekonomista oszacował, że deklarowane wsparcie przy milionie uchodźców w Polsce, kosztowałoby państwo około 15 miliardów złotych rocznie.