Po dokonaniu przelewu pieniądze mogą dotrzeć na konto adresata dopiero na drugi dzień – wszystko zależy bowiem od godzin sesji międzybankowych. UE chce jednak z tym skończyć. Przelewy natychmiastowe mają być realizowane bez dodatkowych opłat. Niestety, jest jeden haczyk. Polacy prawdopodobnie nie skorzystają zbyt mocno na wprowadzeniu nowego rozporządzenia.
Przelewy natychmiastowe bez dodatkowych opłat, ale…
Obecnie aby mieć pewność, że pieniądze przelane na inne konto bankowe trafią do adresata od razu, konieczne jest zlecenie przelewu natychmiastowego – oczywiście za dodatkową opłatą. W Polsce, w zależności od banku i rodzaju konta, trzeba zapłacić za natychmiastowe wykonanie operacji od kilku do nawet kilkunastu złotych. W innym wypadku pieniądze wpłyną na dane konto w czasie rzeczywistym jedynie w przypadku, gdy nadawca i adresat mają konto w tym samym banku.
Wszystko wskazuje jednak na to, że może się to zmienić – a natychmiastowe przelewy będzie można zlecać bez dodatkowych opłat. Parlament Europejski przyjął bowiem nowe przepisy, które mają sprawić, że klienci detaliczni i przedsiębiorcy nie będą już musieli czekać na swoje przelewy bankowe. Wszystko zaczęło się od wniosku Komisji Europejskiej złożonego jeszcze w październiku 2022 r.; Komisja Europejska już wtedy apelowała o udostępnienie w całej Unii Europejskiej przelewów natychmiastowych w ramach szerszych wysiłków na rzecz pogłębienia Unii Rynków Kapitałowych.
To, co dla klientów banków jest prawdopodobnie najistotniejsze, to fakt, że banki i inni dostawcy usług płatniczych nie będą mogli pobierać dodatkowych opłat za wykonanie przelewu natychmiastowego – a tak jest obecnie. Oprócz tego przelewy natychmiastowe mają być bezwzględnie realizowane w maksymalnie 10 sekund – po tym czasie pieniądze powinny już znaleźć się na koncie odbiorcy. Dodatkowo nadawca w tym samym czasie powie ten zostać poinformowany, czy środki trafiły do adresata. Nie będzie mieć też znaczenia, w jaki dzień i o której godzinie klient zleci przelew – nawet w dni świąteczne czy w godzinach nocnych przelewy natychmiastowe powinny być realizowane błyskawicznie.
Niestety, jest jednak pewien problem. Rozporządzenie dotyczy płatności w euro; tym samym polscy klienci realizujący przelewy w złotówkach mogą nie odczuć zmian – chyba że banki postanowią wdrożyć takie rozwiązanie samodzielnie.
Na banki i dostawców usług płatniczych zostaną też nałożone inne, dodatkowe obowiązki
Nowe przepisy mają nałożyć na banki i dostawców usług płatniczych również inne obowiązki. Przed zrealizowaniem transakcji instytucje będą musiały sprawdzić, czy numer IBAN i nazwa beneficjenta są prawidłowe – dzięki czemu zostanie zminimalizowane ryzyko popełnienia błędu. Ma to też pomóc w uniknięciu oszustw. Co istotne, obowiązek ten będzie dotyczyć nie tylko przelewów natychmiastowych, ale również zwykłych.
W krajach strefy euro rozporządzenie ma zacząć obowiązywać jeszcze w tym roku; kraje spoza strefy, w tym Polska, mają otrzymać jeszcze kilka dodatkowych miesięcy na przygotowanie się do wdrożenia nowych regulacji.