Nadchodzi rewolucja w mandatach. Jak donosi „Autokult”, Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało projekt rozporządzenia, zakładający pewne zmiany w systemie mandatów. Co czeka domniemanych sprawców wykroczeń?
Mandat karny zaoczny
Ukaranie sprawcy wykroczenia w formie mandatu karnego, jest najszybszą metodą ukarania go w sprawach o wykroczenia. Jeżeli mandat zostanie przyjęty (w przeciwnym wypadku sporządza się wniosek o ukaranie do sądu), to oznacza zarazem uznanie winy, a także uprawomocnienie się skazania.
Mandaty karne dzielą na gotówkowe, czyli płatne od razu (na przykład nakładane na obcokrajowców), kredytowane — czyli te najpopularniejsze — oraz zaoczne. Ten ostatni opisuje art. 98 § 4 Kodeksu wykroczeń, wskazując zarazem, kiedy można go wystawić.
Mandatem karnym zaocznym można nałożyć grzywnę w razie stwierdzenia wykroczenia, którego sprawcy nie zastano na miejscu jego popełnienia, gdy nie zachodzi wątpliwość co do osoby tego sprawcy; mandat taki pozostawia się wówczas w takim miejscu, aby sprawca mógł go niezwłocznie odebrać.
To właśnie na powyższej podstawie wystawia się m.in. mandaty karne za nieprawidłowe parkowanie, umieszczając je za wycieraczką.
Rewolucja w mandatach
Mandat umieszczony w odkrytym miejscu może przecież bardzo łatwo ulec uszkodzeniu. Nierzadko zdarzają się tłumaczenia domniemanych sprawców wykroczeń, najczęściej w wypadku mandatów za wycieraczką. Mówią oni na przykład, że został on wywiany bądź całkowicie rozpuszczony przez padający deszcz.
Według planowanych zmian w przepisach już od 1 maja 2019 roku osoba uprawniona do nałożenia mandatu karnego zaocznego będzie mogła zdecydować o formie doręczenia. Po pierwsze, jak dotychczas, będzie można taki mandat umieścić na przykład na pojeździe.
Kolejną możliwością, co stanowi novum, będzie opcja doręczenia mandatu bezpośrednio domniemanemu sprawcy. Oczywiście innym problemem jest ustalenie faktycznego sprawcy wykroczenia, co w wypadku wykroczeń z użyciem pojazdów może rodzić pewne problemy. Warto jednak w tym miejscu od razu przypomnieć, że niewskazanie kierującego pojazdem, na żądanie odpowiedniego organu, również stanowi wykroczenie.
Kolejne zmiany, to m.in. wprowadzenie obowiązku wskazania na mandacie karnym daty i miejsca wykroczenia, a także wydłużenie terminu płatności z dotychczasowych 7 dni, do 14 dni.
