Zgodnie z prawem spadkowym najbliżsi członkowie rodziny po śmierci spadkodawcy mają prawo do otrzymania części majątku, niezależnie od woli zmarłego. Przysługuje im bowiem prawo do zachowku. Do kręgu tych osób należy między innymi mąż czy żona zmarłego. Gdy testament spisano jeszcze przed ślubem, pojawiają się jednak wątpliwości, czy w takiej sytuacji również należy się zachowek dla małżonka.
Prawo do zachowku dla osób najbliższych
Zgodnie z art. 991 Kodeksu cywilnego zachowek przysługuje zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani z mocy ustawy. Jeśli więc na przykład spadkodawca zmarł, pozostawiając po sobie testament, w którym pominął żonę czy dzieci, mogą oni kierować roszczenie o zachowek do spadkobierców. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku, gdy zmarły wprawdzie nie spisał testamentu, ale za życia rozdysponował większość majątku w darowiznach. Zgodnie z przepisami umowa darowizny jest bowiem zaliczana na schedę spadkową.
Kiedy małżonek nie otrzyma zachowku?
Istnieją co prawda pewne przypadki, w których nie trzeba płacić zachowku. Po pierwsze możliwe jest pozbawienie prawa do zachowku, czyli wydziedziczenie. Poza tym małżonek mógł zrzec się dziedziczenia przed śmiercią spadkodawcy i wtedy również uprawnienie do zachowku mu nie przysługuje. Przepisy przewidują także niegodność dziedziczenia. Jeśli mąż czy żona dopuściła się ciężkiego przestępstwa przeciw spadkodawcy czy wpłynęła na treść testamentu (podstępem lub groźbą nakłoniła do jego sporządzenia lub odwołania albo taki testament zniszczyła czy przerobiła) może zostać odsunięta od dziedziczenia.
W odniesieniu do małżonka przepisy przewidują jeszcze jedną sytuację, kiedy nie będzie dziedziczył (w tym nie będzie uprawniony do zachowku). Chodzi tu o sytuacje, gdy spadkodawca przed śmiercią wystąpił o orzeczenie rozwodu lub separacji z winy współmałżonka, a żądanie to miało swoje uzasadnienie. Takie wyłączenie od dziedziczenia następuje na mocy orzeczenia sądu i może go żądać każdy z pozostałych spadkobierców ustawowych powołanych do dziedziczenia w zbiegu z małżonkiem.
Testament przed ślubem a zachowek dla małżonka
Osobną kwestią jest jednak przypadek, gdy testament sporządzono przed ślubem. Może się zdarzyć, że spadkodawca spisał go jeszcze przed poznaniem przyszłego małżonka. W takiej sytuacji nie miał jak uwzględnić męża czy żony w treści testamentu albo ewentualnie go wydziedziczyć. Oczywiście raz sporządzony testament nie musi obowiązywać zawsze – można go odwołać czy zmienić. Zdarza się jednak, że spadkodawca z jakiegoś powodu tego nie zrobił – zapomniał albo nie zdążył.
Warto jednak pamiętać, że testament odnosi skutek dopiero po śmierci spadkodawcy. A to oznacza, że testament sporządzony przed ślubem nie wpływa na zachowek dla małżonka. W takich sytuacjach wspomniany art. 991 Kodeksu cywilnego również znajduje zastosowanie. Tym samym skoro w testamencie małżonek został zupełnie pominięty (a jednocześnie nie został wydziedziczony), to przysługuje mu prawo do zachowku. Zwykle jest to 1/2 udziału spadkowego, który przypadałby mu przy dziedziczeniu ustawowym. Jeśli natomiast małżonek jest trwale niezdolny do pracy, ma prawo do wyższego zachowku wysokości 2/3 udziału spadkowego.