Urzędy pracy już umorzyły pierwsze mikropożyczki dla przedsiębiorców. Nie dostaną jednak oni żadnego pisemnego potwierdzenia. Jeśli jednak składali wniosek drogą elektroniczną, mogą sprawdzić, czy urząd umorzył już ich zobowiązanie.
W początkowym okresie epidemii koronawirusa trzy formy pomocy dla przedsiębiorców cieszyły się zdecydowanie największą popularnością. Chodzi oczywiście o zwolnienie ze składek ZUS, świadczenie postojowe oraz pożyczkę 5 tys. zł dla mikroprzedsiębiorców. Okres zwolnienia ze składek już się jednak skończył, a tylko nieliczne osoby pobierają świadczenie postojowe. Już dawno zostały też przyznane mikropożyczki.
Ostatecznie mikroprzedsiębiorcy nie musieli zwracać pożyczonych pieniędzy – wystarczyło, by spełnili dwa warunki. Pierwszy – prowadzenie działalności gospodarczej co najmniej przez trzy kolejne miesiące od momentu otrzymania pożyczki. Drugi – byli zobowiązani, by złożyć wniosek o umorzenie pożyczki dla mikroprzedsiębiorców.
Sam wniosek nie był zbyt skomplikowany – przedsiębiorca musiałby podać m.in. podstawowe dane firmy, a także podać kwotę otrzymanej pożyczki (nie trzeba było wcale wnioskować o 5 tys. zł – równie dobrze można było zwrócić się o przyznanie mniejszej kwoty) oraz numer wniosku/umowy i datę udzielenia pożyczki. Większy problem mogło natomiast sprawić złożenie wniosku w odpowiednim terminie. Przedsiębiorcy mieli tego dokonać w terminie 14 dni od spełnienia warunku uprawniającego do umorzenia, czyli od minięcia trzech miesięcy dalszego prowadzenia działalności od dnia przyznania pożyczki. Tym samym konieczne byłoby ścisłe pilnowanie terminu złożenia wniosku – jeśli przedsiębiorca złożyłby go po terminie, nie mógłby liczyć na umorzenie mikropożyczki 5 tys. zł.
Umorzenie mikropożyczki 5 tys. zł. Urzędy nie będą osobno informować przedsiębiorców
Ostatecznie jednak rządzący zdecydowali o tym, by umorzenie pożyczki 5 tys. zł nastąpiło z urzędu. Wpłynęły na to m.in. apele rzecznika MŚP, który przypominał, że składanie wniosku o umorzenie byłoby „nadmierną i nieproporcjonalną regulacją”. Dzięki temu przedsiębiorcy nie musieli już przejmować się dodatkowym obowiązkiem. Teraz urzędy pracy umarzają już pierwsze mikropożyczki. Niektórzy przedsiębiorcy otrzymali wsparcie jeszcze w kwietniu, co oznacza, że urząd umorzył już ich zobowiązania.
Jeśli jednak przedsiębiorcy liczyli na to, że urząd pracy w drodze pisemnej decyzji poinformuje ich o tym fakcie, to niestety – nic takiego nie będzie mieć miejsca. Wszystko dlatego, że umorzenie następuje w drodze czynności materialno-technicznej, a nie decyzji administracyjnej. Urzędy mogą co najwyżej przekazać informację o umorzeniu, ale co do zasady nie będą ich wysyłać pocztą.
Przedsiębiorcy mogą natomiast – jeśli składali wniosek elektronicznie – przekonać się, czy urząd umorzył już ich pożyczkę. Wystarczy że wejdą na swoje konto na stronie praca.gov.pl. Tam – w skrzynce odbiorczej – znajdą informację o tym, czy urzędnicy umorzyli ich zobowiązanie. Będą mogli też potwierdzić odebranie tej wiadomości, a następnie pobrać UPO.