Brak urlopu okolicznościowego na ślub rodzeństwa to nieporozumienie. Często to brat lub siostra ma w tym dniu więcej obowiązków od rodziców

Praca Prawo Rodzina Dołącz do dyskusji
Brak urlopu okolicznościowego na ślub rodzeństwa to nieporozumienie. Często to brat lub siostra ma w tym dniu więcej obowiązków od rodziców

Pracownik otrzymuje dwa dni wolnego, rodzice jeden, a rodzeństwo żadnego. Choć brat lub siostra często aktywnie uczestniczą w przygotowaniach do ceremonii weselnej, to jednak urlop okolicznościowy na ślub rodzeństwa im nie przysługuje. Takie rozwiązanie jest tym bardziej nielogiczne, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że z tego urlopu można skorzystać w sytuacji zdecydowanie bardziej dramatycznej jaką jest śmierć brata, czy siostry.

Komu przysługuje urlop okolicznościowy w związku ze ślubem?

Tegoroczny sezon weselny wchodzi właśnie w najgorętszy okres. Biorąc pod uwagę rosnące koszty związane z organizacją wesela coraz częściej narzeczeni decydują się na sformalizowanie swojego związku w dniach, które nie są wolne od pracy. Śluby i wesela w piątki, czwartki, a nawet w połowie tygodnia już mało kogo dziwią. Problemem jest jednak konieczność zorganizowania przez gości weselnych nawet dwudniowego urlopu wypoczynkowego, który pozwoli na przygotowanie, dojazd i zabawę do białego rana.

Sami nowożeńcy takimi sprawami nie muszą się martwić. Zgodnie z przepisami pracodawca jest obowiązany zwolnić ich od pracy pracownika, przy zachowaniu prawa do wynagrodzenia na czas obejmujący dwa dni robocze. Z pewnością dobre rozwiązanie, które pozwala na pełne przeżycie tego ważnego w ich życiu dnia.

Z urlopu okolicznościowego w wymiarze jednego dnia mogą z kolei skorzystać rodzice państwa młodych. Dodatkowy dzień wolny ułatwia przygotowania oraz ewentualną pomoc dzieciom w ostatnich chwilach przygotowań. Przepisy nie wymieniają żadnych innych osób, którym przysługiwałoby prawo do urlopu okolicznościowego związanego ze ślubem członka rodziny.

Na pogrzeb tak, ale ślub już nie

Całkowicie niezrozumiałe jest zatem pominięcie w tym katalogu rodzeństwa nowożeńców. Bardzo często zdarza się tak, że to właśnie brat lub siostra pełnią rolę świadków zawarcia związku małżeńskiego. Ich zadaniem jest pomoc i wsparcie dla narzeczonych, którzy wolą część zadań powierzyć zaufanej osobie. Tym samym świadkowie pomagają w poszukiwaniach sukni ślubnej, czy garnituru.

Często to na nich spoczywa ciężar rozładowywania napięcia narzeczonych w dniu ślubu, a także przypilnowania kwestii formalnych, obrączek, a także zawiezienie pary młodej do ślubu. Zgodnie z tradycją świadkowie dbają też o dobry nastrój gości weselnych oraz odwożą ich do domów po skończonej uroczystości. Liczba obowiązków, w które angażowani są świadkowie znacznie przewyższa zatem chociażby obowiązki rodziców.

Brak możliwości skorzystania z urlopu okolicznościowego na ślub rodzeństwa jest zatem trudny do uzasadnienia. Nawet w przypadku braku powierzenia rodzeństwu roli świadków to nie sposób rozstrzygnąć czym kierowali się twórcy przepisów przyznając dodatkowy dzień wolnego rodzicom, a pomijając rodzeństwo. Jest to o tyle istotne, że zawsze istnieje ryzyko braku zgody pracodawcy rodzeństwa na urlop wypoczynkowy, co może uniemożliwić udział w uroczystości. Zastosowane rozwiązanie jest też o tyle dziwne, że brat lub siostra mogą wykorzystać jeden dzień dodatkowego urlopu w sytuacji śmierci rodzeństwa. Dlaczego zatem przepisy przyznają urlop okolicznościowy dla rodzeństwa jedynie w sytuacji tak dramatycznego wydarzenia?

Urlop okolicznościowy na ślub rodzeństwa można łatwo wprowadzić

Być może refleksja obowiązujących przepisów doprowadzi rządzących do ich zmiany. Co warte podkreślenia nie byłoby to szczególnie trudne. Całość regulacji dotycząca urlopów okolicznościowych nie znajduje się bowiem w kodeksie pracy, a rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 roku. Jeżeli zatem obecna szefowa resortu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk rozważałaby wprowadzenie urlopu okolicznościowego na ślub rodzeństwa może to zrobić bez zgody Sejmu.

Opór z pewnością przyszedłby od strony środowisk pracodawców. Wydaje się jednak, że liczba przypadków objętych zmianami nie byłaby zbyt duża. Wymierne korzyści odnieśliby z kolei zainteresowani pracownicy. Nie musieliby oni wykorzystywać urlopu wypoczynkowego w sytuacji, gdy ich nieobecność w pracy spowodowana jest nie chęcią odpoczynku, a uczestnictwa w wyjątkowej uroczyści bliskiej osoby.