Z danych GUS wynika, że wcale nie żyjemy coraz dłużej – wręcz przeciwnie, od 2018 r. obniża się średnie dalsze trwanie życia. To niepokojąca wiadomość, ale jest też pewne pocieszenie – oznacza to bowiem, że emerytury wyliczane przez ZUS mogą być wyższe.
Wyższe emerytury z ZUS? Wszystko przez niższe średnie dalsze trwanie życia
Na wysokość emerytury mają wpływ różne czynniki. W największym stopniu – wysokość płaconych składek oraz liczba lat pracy. Należy jednak pamiętać, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych uwzględnia również średnie dalsze trwanie życia – a do tego celu wykorzystuje właśnie tablice, które co roku publikuje GUS.
Z najnowszych tablic – opublikowanych 25 marca 2019 r. (GUS zawsze publikuje je w marcu) wynika, że kobieta w wieku 60. lat (a zatem w wieku, który umożliwia jej przejście na emeryturę), będzie statystycznie żyć jeszcze 260,7 miesiąca, czyli nieco ponad 21 lat. Z kolei mężczyzna po osiągnięciu 65. roku życia, ma statystycznie przed sobą jeszcze 217,1 miesiąca życia, czyli trochę ponad 18 lat. To o tyle ciekawe, że tym samym przeciętna kobieta w Polsce przeżyje ok. 81 lat, natomiast mężczyzna – 83 lata. I to mimo przekonania, że to właśnie kobiety żyją dłużej od mężczyzn.
Średnia dalszego trwania życia pomaga ZUS-owi w równomiernym rozłożeniu zgromadzonych stawek. Należy zresztą pamiętać, że wysokość emerytury to wynik podzielenia sumy zwaloryzowanych składek, zwaloryzowanego kapitału początkowego i kwoty środków na subkoncie właśnie przez średnie dalsze życie.
Wyższe emerytury z ZUS także w innym przypadku. Ale o tym akurat wszyscy już wiedzą
Oczywiście jest jeszcze jeden sposób na wyższe emerytury z ZUS, ale to prawdopodobnie nikogo nie zdziwi – trzeba po prostu dłużej pracować i dłużej odkładać składki. To dlatego ZUS zachęca, by korzystać ze wsparcia doradców emerytalnych Zakładu. Na wniosek ubezpieczonego wyliczą, jaka będzie szacowana wysokość emerytury danej osoby w sytuacji, gdyby zdecydowała się na przejście na emeryturę np. rok czy dwa lata później.
Jak twierdzi zresztą Oskar Sobolewski, ekspert Instytutu Emerytalnego w rozmowie z prawo.pl, statystycznie każdy dodatkowy rok pracy to emerytura wyższa od 8 do nawet 12 proc. A to już realna różnica, która może spowodować zmianę decyzji niektórych osób. Ekspert jest również zdania, że wiek emerytalny powinien zostać jak najszybciej podniesiony i zrównany (w przypadku kobiet i mężczyzn), a towarzyszyć temu powinna szeroko zakrojona kampania informacyjna.