Na koniec 2022 r. w REGON figurowało aż 3 556 551 działalności gospodarczych – na 4 995 042 podmioty gospodarki narodowej. Nie da się zatem ukryć, że zdecydowana większość Polaków, jeśli decyduje się na założenie firmy, to wybiera jednoosobową działalność gospodarczą. I nic dziwnego – ta forma działalności wiąże się z najmniejszą liczbą formalności (których i tak nie brakuje). W wielu wypadkach przedsiębiorca jest w stanie nie tylko samodzielnie świadczyć swoje usługi, ale też zajmować się księgowością czy marketingiem.
Jeśli Polak decyduje się na założenie firmy, to niemal na pewno postawi na JDG
Mimo tego, że rządzący często zmieniają przepisy obowiązujące przedsiębiorców, a sytuacja gospodarcza nadal jest mocno niepewna, Polacy wciąż chętnie zakładają firmy – i zazwyczaj wybierają jednoosobową działalność gospodarczą, która niemal zawsze (poza nielicznymi wyjątkami) jest najlepszą formą działalności na start. Tylko w 2022 r. przybyło aż 310 tys. JDG.
Skąd tak duża popularność prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej? Przyczyn jest kilka, ale bez wątpienia dużą rolę odgrywa stosunkowo niewielka (jak na polskie warunki) liczba formalności. Procedura rejestracji JDG jest banalna; obecnie osoby, które chcą założyć jednoosobową działalność gospodarczą, nie muszą fatygować się do urzędu, a wniosek o wpis do CEIDG wypełnią w kilkanaście minut (maksymalnie kilkadziesiąt, jeśli ktoś wcześniej nie zorientował się, jakie dane trzeba podać). Na samym początku, zwłaszcza jeśli przyszły przedsiębiorca będzie świadczyć usługi lub sprzedawać produkty osobiście, nie trzeba nawet podejmować zbyt wielu decyzji – oczywiście nie licząc tych biznesowych. Właściwie dwie najistotniejsze dotyczą formy opodatkowania oraz księgowości.
Ryczałt, skala czy podatek liniowy? Po wprowadzeniu Polskiego Ładu kusić może zwłaszcza ten pierwszy
Po wejściu w życie zmian podatkowych w ramach Polskiego Ładu osoba, która chce założyć JDG, musi wybrać między jedną z trzech form opodatkowania – skalą podatkową, ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych oraz podatkiem liniowym. Forma opodatkowania, którą wybierze, będzie mieć wpływ nie tylko na wysokość samego podatku czy możliwość odliczenia kosztów, ale też – na wysokość składki zdrowotnej. Na przykład osoba, która wybierze skalę podatkową, może liczyć na 12-procentowy podatek PIT (choć po przekroczeniu progu podatkowego stawka wzrasta do 32 proc., co też trzeba mieć na uwadze) i możliwość swobodnego wliczania różnego rodzaju wydatków w koszty uzyskania przychodu. Z drugiej jednak strony trzeba liczyć się z 9-procentową składką zdrowotną, liczoną od dochodu. Z kolei w przypadku podatku liniowego stawka podatku jest jednolita – niezależnie od wysokości dochodów – i wynosi 19 proc. Stawka dla składki zdrowotnej – 4,5 proc. Podobnie jak przy skali podatkowej, możliwe jest uwzględnianie kosztów firmowych.
Dla wielu osób rozpoczynających swoją przygodę z prowadzeniem działalności najciekawszym rozwiązaniem może być jednak ryczałt – o czym zresztą sygnalizowaliśmy już na łamach Bezprawnika. Oczywiście należy mieć świadomość, że skorzystanie z ryczałtu nie zawsze jest możliwe (zależy to od rodzaju prowadzonej działalności oraz wysokości przychodów – nie mogą przekroczyć 2 mln euro w skali roku). W większości przypadków nie ma jednak co do tego żadnych przeciwwskazań.
Obecnie obowiązuje łącznie 10 stawek podatkowych dla ryczałtu; to, z jakiej stawki będzie mógł korzystać przedsiębiorca, zależy od profilu wykonywanej przez niego działalności. Warto jednak zaznaczyć, że najwyższa stawka dla ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych wynosi 17 proc. – a zatem mniej, niż w przypadku podatku liniowego (i w dodatku muszą ją płacić wyłącznie przedstawiciele określonej grupy zawodów, w tym lekarze czy notariusze). Z kolei aż pięć stawek podatkowych jest niższych niż 12 proc. obowiązujące w przypadku skali podatkowej; wynoszą odpowiednio 2,3, 5,5, 8,5 oraz 10 proc. Tym samym wielu przedsiębiorców może płacić znacznie niższy podatek, niż gdyby prowadziło ten sam rodzaj działalności, ale jako formę opodatkowania wybrało podatek liniowy czy skalę podatkową.
Warto dodatkowo pamiętać o wysokości składki zdrowotnej. W przeciwieństwie do skali czy podatku liniowego, ryczałt umożliwia płacenie składki zdrowotnej w stałej wysokości – w zależności od tego, w jakim przedziale mieści się roczny limit przychodów przedsiębiorcy. Na przykład osoby prowadzące JDG, których roczne przychody nie przekraczają 300 tys. zł rocznie (a jednocześnie są wyższe niż 60 tys. zł) płacą 9 proc. od podstawy wymiaru, wynoszącej w tym przypadku 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w IV kwartale poprzedniego roku. Dodatkowo warto też wspomnieć, że w przypadku ryczałtu księgowość jest maksymalnie uproszczona (choćby ze względu na to, że nie rozlicza się kosztów uzyskania przychodu). Z tego względu ryczałt może być najbardziej opłacalnym rozwiązaniem dla przedsiębiorców, którzy mają niewielkie miesięczne koszty, mogą korzystać z niskiej stawki podatkowej, a w dodatku ich przychody nie przekraczają 300 tys. zł rocznie.
Księgowość samodzielna czy zlecona? Przedsiębiorcy nie powinni obawiać się tej pierwszej opcji
Po dokonaniu decyzji o wyborze formy opodatkowania przyszły przedsiębiorca musi jeszcze zdecydować, czy będzie prowadzić księgowość sam, czy może chce to komuś powierzyć (jeśli tak – warto od razu zaznaczyć to we wniosku o wpis do CEIDG). Wiele osób, które wcześniej nie miało zbyt wiele wspólnego z prowadzeniem biznesu, obawia się samodzielnego prowadzenia swojej księgowości. W praktyce jednak często nie jest to zbyt skomplikowane – zwłaszcza jeśli firmę prowadzi osoba, która sama świadczy usług w ramach swojej działalności czy przedsiębiorca na ryczałcie. W takiej sytuacji prowadzenie księgowości sprowadza się bowiem w dużej mierze do wystawiania faktur, prowadzenia KPiR, wyliczania podatku i składki zdrowotnej oraz – choć nie we wszystkich wypadkach – wysyłce plików JPK i rozliczania VAT. Oczywiście czasem konieczne jest dopełnienie innych formalności (np. wysłanie odpowiednich formularzy do ZUS), jednak nie jest to tak czasochłonne i trudne, jak mogłoby się wydawać.
W pełni samodzielne prowadzenie księgowości często jest zresztą samodzielne tylko z nazwy – obecnie przedsiębiorcy mogą korzystać z różnych inteligentnych programów księgowych, takich jak chociażby 360 Księgowość, które ogromnie ułatwiają i przyspieszają rozliczenia. Wspomniany program 360 Księgowość pozwoli nie tylko wystawić wszelkiego rodzaju faktury, ale też m.in. prowadzić ewidencję KPiR, wyliczyć składki ZUS, obliczyć PIT, prowadzić ewidencję środków trwałych, wyliczyć amortyzację, wysłać pliki JPK_VAT, a nawet – prowadzić analizę przepływu towarów i kompleksowo rozliczać kwestie związane z magazynem (jeśli np. przedsiębiorca prowadzi sklep). Warto zresztą zaznaczyć, że przez pierwsze 6 miesięcy po rejestracji przedsiębiorca może korzystać z programu (i to w wersji zawierającej wszystkie funkcjonalności) za darmo – lub do momentu wystawienia 100 pierwszych faktur sprzedaży/zakupu. To wystarczająco dużo czasu, by osoba prowadząca działalność mogła ocenić, czy program spełnia wszystkie jej wymagania.
Należy też zaznaczyć, że program 360 Księgowość jest na bieżąco dostosowywany do zmian w prawie – co dla przedsiębiorców prowadzących swoją księgowość samodzielnie jest ogromnym ułatwieniem, ponieważ nie muszą martwić się, że coś przeoczyli. Korzystanie z programu jest też mocno zautomatyzowane, a interfejs – intuicyjny, dzięki czemu nawet osoby nie mające wcześniej do czynienia z księgowością powinny sobie bez problemu poradzić. Jeśli jednak pojawiłyby się jakieś wątpliwości lub wystąpiłby problem z działaniem programu, przedsiębiorca może w każdej chwili skorzystać z darmowego wsparcia technicznego – zarówno online jak i telefonicznie.
Prowadzenie JDG w większości wypadków nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać
Podsumowując, osoby, które nie decydują się na założenie własnej firmy ze względu na obawy związane z formalnościami i koniecznością śledzenia zmian w prawie powinny mieć świadomość, że w przypadku JDG często formalności są ograniczone do minimum. Dodatkowo nawet, jeśli firma znacząco się rozwinęła, przedsiębiorcy mogą korzystać z wielu inteligentnych programów i narzędzi, które w znacznym stopniu automatyzują i upraszczają proces rozliczeń czy monitorowania różnych kwestii. W praktyce zatem wielu przedsiębiorców nie ma się czego obawiać.
Artykuł powstał we współpracy z 360 Księgowość