Jest pomysł wprowadzenia zmiany korzystnej dla pracowników. Chodzi o dofinansowanie od pracodawcy

Finanse Praca Dołącz do dyskusji
Jest pomysł wprowadzenia zmiany korzystnej dla pracowników. Chodzi o dofinansowanie od pracodawcy

Dofinansowanie do zakupu okularów przysługuje pracownikom, którzy otrzymali zaświadczenie od lekarza potwierdzające konieczność noszenia okularów korygujących wzrok. Problem pojawia się jednak, jeśli chodzi o wysokość refundacji. Dostrzegła to jedna z posłanek; jest zatem szansa, że Sejm uchwali nowe przepisy związane z dofinansowaniem do zakupu okularów.

Zmiany dotyczące dofinansowania do okularów. Możliwe dookreślenie limitu kwotowego

Zgodnie z par. 8 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe,

1. Pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom profilaktyczną opiekę zdrowotną, w zakresie i na zasadach określonych w odrębnych przepisach.

2. Pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom okulary lub szkła kontaktowe korygujące wzrok, zgodne z zaleceniem lekarza, jeżeli wyniki badań okulistycznych przeprowadzonych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej, o której mowa w ust. 1, wykażą potrzebę ich stosowania podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego.

Na tej podstawie pracodawca jest zobowiązany do zwrotu części kosztów za okulary korekcyjne (lub szkła kontaktowe) – o ile oczywiście pracownik dostał od lekarza zaświadczenie potwierdzające, że takie okulary powinien nosić. Problem jednak polega na tym, że żadne przepisy nie określają w tym momencie, ile powinno wynosić dofinansowanie na zakup okularów (choćby minimalne). Jak podaje infor.pl, uwagę na to zwróciła posłanka Marta Stożek w interpelacji skierowanej do ministra pracy, rodziny i polityki społecznej.

Posłanka miała ustalić, że najczęściej dofinansowanie do zakupu okularów korekcyjnych przysługuje zatrudnionemu jedynie raz na kilka lat (a czasem przecież konieczna może być częstsza wymiana okularów, zwłaszcza jeśli pracownikowi szybko pogarsza się wada wzroku) i zazwyczaj wynosi od 250 do 450 zł. Ta kwota z kolei, choć nie jest mała, zazwyczaj nie wystarcza na pokrycie nawet połowy kosztu zakupu okularów korekcyjnych. Nawet modele z najprostszymi, najtańszymi oprawkami i zwykłymi szkłami to zazwyczaj wydatek bliższy 1000 zł (nie mówiąc np. o szkłach progresywnych z wygodnymi oprawkami).

Jakie rozwiązanie należy wprowadzić?

Co zatem proponuje posłanka? Jej zdaniem należy doprecyzować, ile powinno minimalnie wynosić dofinansowanie do zakupu okularów korekcyjnych. Ona sama proponuje kwotę wynoszącą co najmniej 50 proc. kosztów zakupu lub co najmniej 500 zł. Druga propozycja posłanki dotyczy częstotliwości korzystania z dofinansowania – pracownik miałby zyskać prawo otrzymania dofinansowania częściej niż raz na kilka lat.

Na razie nie wiadomo jednak, czy ktokolwiek podejmie temat zmiany prawa i czy stworzony zostanie odpowiedni projekt.