Zmuszanie do proekologicznych zachowań, takich jak np. niekupowanie wody w plastikowych butelkach czy unikanie jednorazowych sztućców czy talerzy jest bezprawne. Urzędnicy nie mogą nakładać takiego obowiązku na mieszkańców miasta – tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku.
Zmuszanie do proekologicznych zachowań? Urzędnicy nie mogą nakładać na mieszkańców niektórych obowiązków
Świadomość ekologiczna społeczeństwa stale się zwiększa, jednak nie tak szybko, jak chcieliby tego niektórzy samorządowcy i urzędnicy. Na przykład w jednej z gmin postanowiono nałożyć na mieszkańców dodatkowe obowiązki – chodziło m.in. o obowiązek unikania jednorazowych sztućców, talerzy i butelek, kartonów na napoje czy folii śniadaniowej i aluminiowej. O takie zapisy wzbogacono regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie jednej z gmin.
Takie posunięcie nie spodobało się prokuratorowi rejonowemu, który postanowił zaskarżyć kontrowersyjne zapisy do WSA. Według niego przepisy ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (a konkretniej art. 4 ust. 2) wcale nie dawały urzędnikom prawa do nałożenia na mieszkańców tak zaawansowanych obowiązków (a właściwie: ograniczeń). Zdaniem prokuratora urzędnicy mogą co najwyżej zachęcać mieszkańców do pewnych czynności, natomiast zmuszanie do proekologicznych zachowań w tym kształcie jest nadużyciem.
Jak się okazuje, WSA w Gdańsku przychylił się do stanowiska prokuratora.
Urzędnicy nie mogą dyktować mieszkańcom, jakie produkty i w jakich opakowaniach mogą kupować
Z jednej strony WSA wskazał, że zapisy, jakie umieszczono w regulaminie gminy, bez wątpienia mają walor edukacyjny. Z drugiej jednak – obowiązki, które nałożyli na mieszkańców urzędnicy po prostu nie mają podstaw prawnych. Mieszkańcy nie powinni być zobowiązani do kupowania konkretnych produktów w konkretnych opakowaniach. Nie można nakładać też na nich obowiązku wydłużania okresu używalności niektórych produktów.
Prawo jeszcze nie daje urzędnikom pewnych możliwości
Mimo, że zapisy umieszczone w regulaminie jednej z gmin zostały właściwie pozytywnie ocenione przez sąd, nie oznacza to jednocześnie, że samorządowcy mogą je wprowadzać w życie. Przepisy prawa to po prostu uniemożliwiają. Nie zmienia to jednak faktu, że władze poszczególnych gmin z pewnością będą szukać sposobów na przekonanie mieszkańców do większej dbałości o środowisko.
Można się też spodziewać, że ustawodawca będzie musiał w pewnym momencie rozważyć rozszerzenie kompetencji gmin w zakresie ochrony środowiska. To właśnie gminy mogłyby najskuteczniej egzekwować obowiązki nałożone na obywateli. Na ten moment jednak nie wydaje się, by ustawodawca planował zmiany w tym zakresie.