Wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski przyznaje, że MZ rozważa zniesienie obowiązku noszenia maseczek na otwartej przestrzeni. Jak podkreśla jednak, dotyczyłoby to jedynie niektórych regionów.
Zniesienie obowiązku noszenia maseczek na otwartej przestrzeni
Już prawie miesiąc funkcjonuje obowiązek zakrywania twarzy podczas przebywania poza miejscem zameldowania lub stałego pobytu. Zakrywać twarzy nie trzeba jedynie w lasach. Większość osób zakrywa usta i nos przy pomocy maseczki.
Wielu Polaków jednak mocno narzeka na konieczność noszenia masek – zwłaszcza poza budynkami czy komunikacją miejską. Twarz trzeba zakrywać zarówno w parkach jak i na łąkach, bulwarach czy plażach. Odrębną kwestią jest to, że już teraz widać dobrze, że Polacy niespecjalnie się do tego wymogu stosują. Często można spotkać osoby, które noszą maseczki na brodzie lub nie mają ich w ogóle. Należy przypomnieć, że za takie zachowanie również na ten moment grozi kara administracyjna – podobnie jak kara za brak maseczki.
Dziś wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski, pytany o nakaz zakrywania nosa i ust, odpowiedział, że MZ podtrzymuje wcześniejsze stanowisko. Maseczki zdaniem ministerstwa chronią nie tyle samych noszących, ile osoby, które mogą być z nimi w kontakcie. Co jednak interesujące, wiceminister zaznaczył jednocześnie, że częściowe zniesienie obowiązku noszenia maseczek mogłoby być wkrótce możliwe. Ale – jak zaznacza – tylko w pewnych regionach kraju. I tylko na otwartej przestrzeni.
Wiceminister nawiązywał bezpośrednio do największego ogniska epidemii w Polsce, czyli do województwa śląskiego. Dzisiaj rano (pierwszy raport z czwartku) na 265 przypadków aż 209 wykryto właśnie w województwie śląskim. Na drugim biegunie pod względem liczby zakażeń znajduje się m.in. województwo lubuskie, które od początku epidemii znajdowało się w gronie regionów ze stwierdzoną niską liczbą przypadków.
MZ ma analizować współczynnik zakażalności i gęstości zaludnienia w poszczególnych regionach kraju. Być może częściowe zniesienie obowiązku noszenia maseczek na otwartej przestrzeni będzie zatem wprowadzone w tych województwach, w których liczba zakażeń (także w przeliczeniu na mieszkańca) jest najniższa.
Kiedy można spodziewać się pierwszych luzowań obowiązujących obecnie obostrzeń? Wiceminister twierdzi, że MZ prawdopodobnie przedstawi swoje propozycje w ciągu 1-2 tygodni.
Na razie można zapomnieć o zniesieniu obowiązku w przestrzeniach zamkniętych
Wiceminister Gadomski zaprzecza jednocześnie, by na ten moment MZ rozważało zniesienie obowiązku noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych. Prawdopodobnie nakaz zostanie zdjęty dopiero po wygaszeniu epidemii – albo nawet po jakimś czasie od jej zakończenia.
Teoretycznie jeszcze jakiś czas temu minister Szumowski, w odpowiedzi na pytanie na konferencji prasowej, zapowiadał obowiązek noszenia masek aż do momentu wynalezienia szczepionki. Teraz jednak wydaje się to coraz mniej prawdopodobne.
