20 tys. zł za metr kwadratowy mieszkania niedługo przestanie nas szokować. Takich ofert na rynku cały czas przybywa

Finanse Nieruchomości Dołącz do dyskusji
20 tys. zł za metr kwadratowy mieszkania niedługo przestanie nas szokować. Takich ofert na rynku cały czas przybywa

Jeszcze w 2021 r. pisaliśmy na łamach Bezprawnika, że stawka 10 tys. zł za metr kwadratowy mieszkania jest coraz częstsza – i to nie tylko w Warszawie. Tymczasem trzy lata później 10 tys. zł za mkw. lokalu mieszkalnego to stawka niezwykle atrakcyjna, zwłaszcza w stolicy czy Krakowie. Jeśli obecny trend wzrostowy cen nieruchomości utrzyma się, być może niedługo przestanie nas zaskakiwać i 20 tys. zł za metr kwadratowy. 

10 tys. zł za metr kwadratowy mieszkania to obecnie naprawdę niezła cena

W ciągu ostatnich 2-3 lat ceny nieruchomości wzrosły nawet o kilkadziesiąt procent; jeszcze niedawno stawka 10 tys. zł za metr kwadratowy dopiero stawała się „nowym standardem”. Obecnie, jak wynika z danych RynekPierwotny.pl, ceny poniżej 10 tys. zł w dwóch najdroższych miastach w Polsce (Warszawie i Krakowie) stają się powoli historią – przynajmniej jeśli chodzi o oferty deweloperów. W innych dużych miastach kraju dostępność tańszych mieszkań również znacząco spadła.

Jeśli chodzi o mieszkania w ofercie deweloperów z ceną do 10 tys. zł za mkw, największy udział takich lokali mieli w swojej ofercie w czerwcu 2024 r. deweloperzy z Aglomeracji Katowickiej (czyli miast wchodzących w skład Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii) – stanowiły one 46 proc. wszystkich lokali. Nieco mniej, bo 32 proc. oferty deweloperów stanowią takie lokale w ofercie łódzkiej. W innych miastach jest już jednak zdecydowanie gorzej; w Poznaniu i Trójmieście to 10 proc., we Wrocławiu 4 proc., w Warszawie 1 proc., a w Krakowie nie ma już takich mieszkań.

Nieco lepiej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o dostępność lokali z ceną 10-12 tys. zł za metr kwadratowy; na przykład w Poznaniu stanowią one 32 proc. oferty deweloperów, 35 proc. w Łodzi, 26 proc. w Trójmieście czy 22 proc. we Wrocławiu. W Krakowie to jednak tylko 6 proc. wszystkich mieszkań z rynku pierwotnego, w Warszawie – 5 proc.

20 tys. zł za metr kwadratowy to stawka, która zaczyna regularnie przewijać się w ofertach deweloperów

To, na co warto zwrócić uwagę, to fakt, że przybywa szybko nieruchomości w cenie powyżej 20 tys. zł. Na przykład w Poznaniu udział lokali z ceną powyżej 20 tys. zł za mkw wynosi już 4 proc. – podczas gdy w grudniu 2023 r. tylko 1 proc. Rynek nieruchomości premium ma się dobrze też w Trójmieście (aż 20 proc. nieruchomości od deweloperów ma cenę powyżej 20 tys. zł), Warszawie (22 proc.) czy Krakowie (14 proc.).

Dodatkowo deweloperzy mocno powiększają ofertę nieruchomości w cenie 15-20 tys. zł za mkw. W Poznaniu takie lokale mają udział na poziomie 13 proc. całej oferty deweloperskiej, w Trójmieście – 19 proc., we Wrocławiu – 21 proc., w Krakowie – aż 46 proc. Podobna sytuacja jest też w Warszawie (47 proc.). Można podejrzewać, że to właśnie droższych nieruchomości będzie przybywać w ofercie deweloperów – zwłaszcza jeśli zostanie wprowadzony Kredyt na start.