- Home -
- Codzienne -
- Polexit? Oczywiście, że można o tym rozmawiać. Tylko po co?
Dyskusja o polexicie jest potrzebna - przekonuje coraz więcej prawicowych publicystów czy polityków. Narzekają oni, że to poprawność polityczna hamuje taką "potrzebną debatę". Jeśli tak, to ok, rozmawiajmy o polexicie. Będzie z tego może jedna korzyść.

Dyskusja o polexicie był przez lata czymś, czego w Polsce faktycznie nie było. O takiej możliwości rozmawiali może co najwyżej przedstawiciele jakiś marginalnych środowisk.
Nim się jednak obejrzeliśmy, weszła ona do mainstreamu. A będąc precyzyjnym - to jest na razie dyskusja o dyskusji na temat polexitu.
Dyskusja o polexicie. Tu nie chodzi o "poprawność polityczną"
Ostatnio popularność w sieci zdobyła twitterowa rozmowa dziennikarza Rafała Mrowickiego z konserwatywnym publicystą Wojciechem Wybranowskim.
Wybranowski narzekał, że nie dopuszcza się w Polsce do dyskusji nad polexitem. Winił oczywiście "niesamodzielnie myślących" oraz "poprawność polityczną". Mrowicki więc dopytywał - no dobrze, to jakie są argumenty za wejściem z UE? Wybranowski nie był w stanie podać żadnego - ale i tak zachęcał do debaty nad polexitem. I narzekał za to na "histerię" swojego dyskutanta.
Do dyskusji zachęca również pismo "Do Rzeczy", w którym Wybranowski niegdyś publikował. "Mamy do tego prawo" - twierdzi tygodnik.
Może więc warto przyznać co poniektórym publicystom rację - tak, mamy prawo do dyskusji. Tylko nad czym w tej dyskusji mamy właściwie debatować?
Już lepiej porozmawiać o zeszłorocznym śniegu
Trudno znaleźć jakikolwiek sensowny argument za polexitem. Chyba że komuś marzy się sojusz z Kremlem i z Białorusią. O polexicie mogą też myśleć ci, którzy chcieliby dostawać mniej pieniędzy. Albo ci, którzy marzą, by wreszcie Kaczyński i Ziobro przejęli pełną kontrolę nad sądami i mediami.
Chyba jednak nikt inny nie będzie chciał dyskutować o polexicie. A kolejne badania pokazują, że jest to po prostu w tej chwili political fiction. Według badania Ibris dla "Rzeczpospolitej" 81 proc. Polaków chce pozostać w Unii. Zeszłoroczne badanie Pew Research pokazywało natomiast, że aż 84 proc. Polaków ma pozytywne zdanie o Unii Europejskiej. Tym samym Polska była najbardziej euronetuzjastycznym krajem spośród wszystkich przebadanych.
Racjonalnych przesłanek do dyskusji o polexicie więc za bardzo nie ma. Choć z takiej dyskusji może być jedna korzyść - dowiemy się, że przeciwnicy Polski w Unii po prostu nie mają żadnych argumentów.
02.07.2025 8:49, Aleksandra Smusz
02.07.2025 7:58, Edyta Wara-Wąsowska
02.07.2025 7:08, Rafał Chabasiński
02.07.2025 6:05, Justyna Bieniek
02.07.2025 4:30, Mariusz Lewandowski
01.07.2025 21:10, Mariusz Lewandowski
01.07.2025 15:55, Justyna Bieniek
01.07.2025 15:13, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:47, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:00, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 11:38, Mateusz Krakowski
01.07.2025 10:47, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:58, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
01.07.2025 8:37, Rafał Chabasiński
01.07.2025 7:52, Aleksandra Smusz
01.07.2025 6:56, Rafał Chabasiński
30.06.2025 20:19, Rafał Chabasiński
30.06.2025 16:17, Rafał Chabasiński
30.06.2025 15:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 13:30, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 12:55, Mateusz Krakowski
30.06.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 10:57, Mariusz Lewandowski