Nadwyrężona na co dzień służba zdrowia stanęła w obliczu wyzwania, które może być jej gwoździem do trumny. Całe szczęście społeczeństwo stanęło na wysokości zadania i rzuciło się na pomoc bohaterom, którzy są na pierwszej linii frontu walki z epidemią. Do szpitali w całym kraju spływają dziesiątki darowizn, dzięki którym lekarze mogą zaopatrzyć się przynajmniej w elementarne środki ochrony osobistej. To ogromny problem, ponieważ jako kraj nie dołączyliśmy do unijnego przetargu na zaopatrzenie medyczne. Służba zdrowia każdą złotówkę przeznacza na walkę z wirusem, a wszystkie inne sprawy zeszły na dalszy plan.
Nie można wykluczyć, że z tego zamieszania chcieliby skorzystać wierzyciele posiadający wyroki przeciwko szpitalom. Komornicy nie mogą powołać się na klauzulę sumienia i taki wniosek wierzyciela musieliby mimo wszystko wykonać. Możemy tylko sobie wyobrażać oburzenie, którego świadkami bylibyśmy w takiej sytuacji. Krajowa Rada Komornicza postanowiła dmuchać na zimne i wystosowała niecodzienny komunikat. Jego adresatem są wierzyciele szpitali i innych zakładów opieki zdrowotnej. Komornicy zaapelowani do nich, aby ci na czas epidemii koronawirusa nie składali wniosków o egzekucję przeciwko szpitalom i innym zakładom opieki zdrowotnej.
W związku z trudną sytuacją w jakiej znaleźliśmy się przez rozprzestrzenianie się koronawirusa COVID -19 oraz mając na uwadze, że na każdym z nas spoczywa odpowiedzialność za zdrowie naszych bliskich i każdego z kim się spotykamy, Krajowa Rada Komornicza apeluje do wierzycieli, będących dysponentami postępowań egzekucyjnych o wstrzymanie się w czasie epidemii ze składaniem komornikom wniosków o wszczęcie i prowadzenie egzekucji przeciwko szpitalom czy innym zakładom opieki zdrowotnej.
Pamiętajmy, że to nie komornik, ale tylko i wyłącznie wierzyciel decyduje o wszczęciu, przebiegu i zakresie postępowania egzekucyjnego, dlatego ważne jest dzisiaj Wasze zrozumienie. Mamy nadzieję na Państwa pomoc.
W tym trudnym okresie powinniśmy skupić się na zapewnieniu pracownikom służby zdrowia poczucia bezpieczeństwa i swobodnego działania. Do wszystkich z nas docierają sygnały, że w szpitalach brakuje sprzętu, a chorych przybywa w zastraszającym tempie. Jako komornicy szanujemy prawa wierzycieli, mamy jednak nadzieję, że Wasza decyzja o wstrzymaniu działań przeciwko szpitalom ułatwi ich dyrektorom podejmowanie decyzji niezbędnych do ratowania życia i zdrowia obywateli.
Zadbajmy wspólnie aby lekarze i medycy mogli wykonywać swoją pracę bez zakłóceń. W obecnym stanie mają do spełnienia szczególnie ważne zadanie.
To bardzo dobry, wyprzedzający ruch komorników. Słusznie zauważyli w swoim komunikacie, że to wierzyciel decyduje o sposobie i zakresie postępowania egzekucyjnego. Wniosek o wszczęcie i przeprowadzenie egzekucji przeciwko szpitalowi musiałby zostać wykonany, a odpowiedzialność za ewentualną opieszałość ponosiłby wyłącznie komornik. O ile przepisy regulujące postępowanie egzekucyjne nie pozostawiają wątpliwości co do interpretacji, tak zbyt często byliśmy świadkami medialnego linczu na komornikach, który postąpili zgodnie z prawem, ale wbrew "społecznemu poczuciu sprawiedliwości". Doszło nawet do tego, że TVN przeprosił komornika za materiał dotyczący zajęcia wozu strażackiego.
Co prawda w Ministerstwie Sprawiedliwości trwają pracę nad czasowymi rozwiązaniami prawnymi, które uregulowałyby zasady postępowania wymiaru sprawiedliwości w czasie epidemii. Niemniej jednak komornicy postanowili wyprzedzić działania ustawodawcy i zaapelowali po prostu do zdrowego rozsądku wierzycieli.
