Polski Ład oznacza większe obciążenia dla przedsiębiorców, ale i – dla części osób pracujących na etacie. Rządzący planują wprawdzie tzw. „ulgę dla klasy średniej”, ale może się okazać, że reforma podatkowa będzie oznaczać dla części pracowników koniec premii i nagród w pracy.
Koniec premii i nagród w pracy? Pracownikom mogą przestać się opłacać
Z jednej strony – 30 tys. zł kwoty wolnej od podatku, z drugiej – liniowa składka zdrowotna. Reformy podatkowe, które rząd zamierza przeprowadzić w ramach Polskiego Ładu sprawią, że przedsiębiorcy będą ponosić większe obciążenia. Dotyczy to też pracowników na etacie – i to już tych, którzy zarabiają niecałe 6 tys. zł. Teoretycznie rząd zapowiada, że etatowcy zarabiający od 5701 zł do 11 141 zł nie stracą na reformie – i szykuje tzw. ulgę dla klasy średniej. W praktyce może być jednak inaczej. Przekroczenie ustalonego limitu już o kilka złotych spowoduje, że pracownik straci prawo do ulgi. Jak zauważa „DGP” – to może znacząco skomplikować przyznawanie nagród i premii dla pracowników, a nawet doprowadzić do sytuacji, w której pracownik odmówi przyjęcia dodatkowych pieniędzy na koniec roku. Oczywiście problem ten w dużej mierze będzie dotyczyć głównie etatowców, którzy zarabiają w okolicach wyznaczonego limitu. Warto jednak podkreślić, że często to właśnie oni otrzymują dodatkowe premie (np. za zrealizowanie określonego projektu czy osiągnięte wyniki). Polski Ład może ich tych premii i nagród niejako pozbawić.
Zasady ulgi dla klasy średniej i warunki jej stosowania to zresztą nie tylko problem dla pracowników, ale również – dla samych pracodawców. Wszystko dlatego, że będą musieli uwzględniać ulgę już w trakcie roku – przy obliczaniu miesięcznych zaliczek na PIT od wynagrodzeń. W ich przypadku sytuację mogą skomplikować nie tylko premie i nagrody, ale także – prowizje. Mowa o pracownikach, którzy otrzymują tzw. podstawę, a oprócz tego – comiesięczne wynagrodzenie prowizyjne, którego wysokość jest uzależniona od osiągniętych wyników. W takiej sytuacji trudno nawet przewidzieć, czy pracownik będzie mógł ostatecznie skorzystać z ulgi „dla klasy średniej”. Tym samym Polski Ład może oznaczać nie tylko koniec premii i nagród w pracy, ale także – zmianę w sposobie rozliczenia dla etatowców z wynagrodzeniem prowizyjnym.
Reforma pełna luk. Pytań coraz więcej
Niestety – reforma podatkowa w ramach Polskiego Ładu wzbudza coraz więcej wątpliwości wśród obywateli. Widać to zresztą dobrze po wynikach badań – większość Polaków jest przekonana, że straci na zmianach. Jest to o tyle ciekawe, że przecież rząd nieustannie próbuje podkreślać, że Polski Ład przyniesie korzyści aż 18 milionom Polaków. Jak widać, spora część tych, którzy zyskają, wcale w to nie uwierzyła.